P. Kwiecień (X-Trade Brokers DM): Dopiero we wrześniu Fed zapowie ewentualne przyspieszenie podwyżek stóp procentowych

rp_f95679f294_214956462-kwiecien-JacksonHole.png

CEO Magazyn Polska

W piątek inwestorzy będą słuchać z uwagą wystąpienia szefowej Fed Janet Yellen, która weźmie udział w corocznym spotkaniu banków centralnych w Jackson Hole. Koniunktura w USA poprawia się szybciej, niż prognozowano, na co wskazali także członkowie Fed w opublikowanym w środę stenogramie z posiedzenia FOMC. Zdaniem ekonomistów Yellen odłoży jednak zapowiedź ewentualnej korekty polityki do września, kiedy bank centralny opublikuje nowe prognozy makroekonomiczne.

Rynek oczekuje interpretacji danych za ostatnie kilka miesięcy przez Fed i czy to zmieni w jakiś sposób politykę banku centralnego w ciągu najbliższego roku. To jest to, co się liczy dla rynków finansowych. Tego dowiemy się we wrześniu, ponieważ w Jackson Hole Janet Yellen w zasadzie niczego nie wykluczy ani niczego nie zapowie. W związku z tym uważam, że to wystąpienie będzie po prostu neutralne dla rynków finansowych, choć inwestorzy będą je śledzić bardzo uważnie i gdyby ewentualnie jakieś nowe stwierdzenia się pojawiły, to oczywiście reakcja rynków będzie natychmiastowa – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Przemysław Kwiecień, główny ekonomista X-Trade Brokers Dom Maklerski.

W środę rynki poznały tzw. minutes, czyli zapisy z przebiegu lipcowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), których treść – zdaniem analityków – wskazuje na rosnącą zgodę w Fed co do możliwości wcześniejszej podwyżki stóp procentowych. Członkowie FOMC zwrócili uwagę na to, że spadek bezrobocia oraz wzrost inflacji w kierunku celu polityki Rezerwy Federalnej następuje szybciej niż wcześniej prognozowano. Fed zapowiedział, że nie podwyższy stóp procentowych, dopóki stopa bezrobocia nie spadnie poniżej 6,5 proc., tymczasem w lipcu wyniosła 6,2 proc. Zwolennicy łagodnej polityki monetarnej wewnątrz FOMC twierdzą jednak, że to wciąż więcej od naturalnej stopy bezrobocia, czyli właściwej dla gospodarki w równowadze.

W czasie piątkowego wystąpienia przewodniczącej Janet Yellen inwestorzy będą starali się znaleźć potwierdzenie tej stopniowej zmiany retoryki ze strony amerykańskiego banku centralnego. Tym bardziej że Yellen, choć postrzegana jest przez rynek jako zwolenniczka łagodnej polityki monetarnej, unika głoszenia własnych poglądów i przedstawia stanowisko kompromisowe między „jastrzębiami” i „gołębiami” w FOMC – twierdzi Kwiecień.

Janet Yellen przyzwyczaiła nas do tego, że nie lubi puszczać pary z ust, nie lubi prowadzić polityki w ten sposób, że gdzieś coś sygnalizuje w swoich prywatnych wystąpieniach i później dopiero Fed to robi. Tak było kilka lat temu, kiedy Ben Bernanke, ówczesny szef Rezerwy Federalnej, zapowiedział w Jackson Hole, nieformalnie, ale jednak, wprowadzenie drugiej rundy programu skupu obligacji – wskazuje główny ekonomista X-Trade Brokers DM.

W czasie wrześniowego posiedzenia FOMC Janet Yellen będzie musiała bardziej precyzyjnie odnieść się m.in. do polityki stóp procentowych, ponieważ zostaną wtedy opublikowane nowe projekcje Fed, w tym prognozy dotyczące kształtowania się stóp procentowych według poszczególnych członków FOMC.

Natomiast wydaje mi się, że w takim wystąpieniu bardziej osobistym, oczywiście prowadzonym w ramach funkcji prezesa Fed, ale jednak wystąpieniu, gdzie ona głosi swoje poglądy na temat polityki pieniężnej, po prostu opisze to, co dotychczas wiemy. Czyli, że program skupu obligacji jest wygaszany, że zostanie wygaszony w październiku, że sytuacja na rynku pracy się poprawia, ale stopa bezrobocia jest ciągłe powyżej poziomu, który Fed uważa za naturalny, że inflacja jest poniżej celu i zadaniem Fed jest jego osiągnięcie – twierdzi Przemysław Kwiecień.