W kontekście dynamicznie rozwijającej się branży e-commerce handel transgraniczny stoi przed szeregiem wyzwań regulacyjnych i operacyjnych. Firmy działające w tej przestrzeni muszą w 2024 wykazać się adaptacyjnością i strategicznym planowaniem, aby skutecznie zarządzać zmieniającymi się ustawami, ograniczeniami oraz oczekiwaniami konsumentów.
Wyzwania w handlu transgranicznym dla e-commerce
Jak podał Obserwator Finansowy (2023) – udział handlu transgranicznego w globalnych obrotach handlu detalicznego online wyniósł w 2022 r. 22%. Co ciekawe – w 2016 roku wskaźnik ten pokazał zaledwie 16%. Oznacza to, że otwartość na nowe rynki i przełamywanie biznesowych barier mocno wpisuje się w trendy, które wraz z upływem lat będą miały coraz większe znaczenie. Warto jednak pamiętać, że ów wzrost pociąga także za sobą szereg wyzwań i zmian, które warto wprowadzić do biznesplanu.
Globalny e-handel w 2024 roku wskazuje, że firmy zwykle chcą umocnić swoją pozycję na rynku, poprzez:
- 53% – zwiększenie nakładu finansowego na marketing,
- 19% – na logistykę,
- 11% – dobór metod płatności,
- 9% – rewolucję samego produktu.
Dane te nijako pokrywają się z narzuconymi wyzwaniami, o których więcej przeczytasz poniżej.
Dostosowanie do zmiennych regulacji
Dostosowanie do globalnych regulacji i zasad celnych jest jednym z kluczowych wyzwań dla handlu transgranicznego w branży e-commerce. Zapewnienie zgodności z międzynarodowymi przepisami celno-podatkowymi wymaga od przedsiębiorstw nie tylko bieżącego monitorowania i analizy przepisów, ale także ich skutecznego wdrażania.
Firmy muszą być świadome, jak skomplikowane są przepisy celne i podatkowe. Przykładowo więc od czasu Brexitu, firmy zajmujące się handlem między Wielką Brytanią a krajami UE, muszą się zmierzyć z nowymi wyzwaniami, tj. dodatkowe dokumenty celne, zmiany w VAT i potencjalne opóźnienia w łańcuchu dostaw. W tej złożoności pomocna staje się współpraca z konsultantami celno-podatkowymi i specjalistami w dziedzinie logistyki międzynarodowej, którzy nie tylko wyjaśniają wątpliwości, ale także minimalizują ryzyko popełnienia błędów.
Wykorzystywanie nowych technologii
Rozwój nowoczesnych technologii odgrywa kluczową rolę w adaptacji e-commerce do wyzwań handlu transgranicznego. Integracja zaawansowanych technologii w zakresie zarządzania łańcuchem dostaw, obsługi klienta i personalizacji oferty jest nie tylko trendem, ale i koniecznością do osiągania przewagi konkurencyjnej.
Wręcz niezbędne zdaje się wykorzystanie systemów AI i machine learning do automatyzacji i optymalizacji logistyki, prognozowania popytu, zarządzania zapasami i optymalizacji tras dostaw. Wraz z tym dochodzi implementacja technologii blockchain, która może zwiększyć przejrzystość i śledzenie produktów w łańcuchu dostaw, co bywa kluczowe dla zapewnienia autentyczności produktów i dla efektywnego zarządzania zwrotami.
Technologie te także odbiły się na obsłudze klienta — popularne bowiem stały się m.in. całodobowe voiceboty i chatboty oparte na sztucznej inteligencji. Potwierdzają to dane wskazujące, że obecnie 80% organizacji szuka sposobu na szybkie wdrożenie chatbotów do swoich usług (CCW Digital).
Adaptacja do różnic
Podejmując działania na międzynarodowym rynku, firmy muszą rozumieć i szanować różnorodność kulturową. To z kolei wymaga dostosowania strategii marketingowych, treści internetowych oraz obsługi klienta do odgórnych wytycznych, związanych z np. różnicą językową. Idąc za tymi różnicami — ważne jest m.in. oferowanie treści www w różnych językach, a także projektowanie interfejsu użytkownika (UI) i doświadczenia użytkownika (UX) w taki sposób, aby odpowiadał on konkretnej kulturze.
Oczywiście lokalizacja nie ogranicza się jedynie do tłumaczenia językowego. Aspekt ten uwzględnienia także szereg zmiennych, lokalnych kontekstów, symboli kulturowych i zwrotów – w końcu każdy rynek charakteryzuje się unikalnymi preferencjami i oczekiwaniami, które należy poznać i zrozumieć. Przykładem takich różnic są metody płatności. Jak pokazuje raport Cinkciarz.pl, w Polsce bezsprzecznie wygrywa BLIK (84% wszystkich transakcji jest realizowanych przy pomocy tej metody). Za granicą z kolei konsumenci najczęściej finalizują transakcję poprzez PayPal – 44,05%.
Ustawy, regulacje, ograniczenia
Wzmożona koncentracja na prywatności danych wymaga od e-commerce stosowania surowszych protokołów bezpieczeństwa i zgodności z przepisami GDPR. Przedsiębiorstwa muszą więc zarządzać danymi klientów w sposób transparentny i bezpieczny, jednocześnie nadzorując rozporządzenia dot. cła i VATu. Zmiany w prawodawstwie dotyczącym tych dwóch aspektów (ze szczególnym naciskiem na Brexit i UE) wymagają od firm ciągłego monitorowania i dostosowywania się do nowych przepisów. Te muszą być świadome zróżnicowanych standardów i regulacji dotyczących eksportu i importu, które mogą się różnić w zależności od kraju. Potwierdzają to m.in. nowelizacje dyrektyw 2006/112/WE (dyrektywa VAT), która zostały przyjęte przez Radę UE w grudniu 2017 r. i listopadzie 2019 r.
W śledzeniu tych zmian pomóc może szkolenia celne od Vademecum, które prowadzone jest przez specjalistów i praktyków, od lat orientujących się w aktualnych (i zmieniających się) przepisach celno-podatkowych. Dzięki kilkugodzinnym szkoleniom m.in. poznasz przepisy celne oraz ich prawidłową interpretację; zminimalizujesz ryzyko kar i błędów; usprawnisz organizację przewozu towarów i otrzymasz praktyczną wiedzę. Warto zgłębić ją już teraz, ponieważ handel transgraniczny w obszarze e-commerce w roku 2024 będzie wymagał od przedsiębiorstw nie tylko zrozumienia i dostosowania się do zmieniających się ustaw i regulacji, ale także strategicznego podejścia do operacji logistycznych i marketingu.
Sukces w tej dynamicznie zmieniającej się przestrzeni będzie więc wymagał elastyczności, innowacyjności i ciągłego dążenia do doskonałości operacyjnej i obsługi klienta.