Zmiana władzy na Słowacji. Polska ma być ważnym sojusznikiem

Kto zyska po wyborach na Słowacji?

Partia socjaldemokratyczna SMER, lewicowa partia skoncentrowana na wsparciu rządowym, ponownie zdobyła większość głosów w ostatnich wyborach. Jest to czwarta kadencja dla partii, która wcześniej rządziła krajem w latach 2006-2010, 2012-2016 i 2016-2020.

Kampania tej partii charakteryzowała się populistycznymi rozwiązaniami bieżących problemów oraz orientacją prorosyjską. Kluczowe zagadnienia obejmowały anulowanie pomocy wojskowej i finansowej dla Ukrainy, stabilizację cen żywności i energii, wprowadzenie podatków od nadmiernych zysków banków i korporacji, zwiększenie emerytur oraz solidne wsparcie dla sektorów takich jak rolnictwo.

Jednak obietnice wyborcze partii zostały przedstawione w słabo napisanym programie politycznym, składającym się głównie z punktów i oferującym uproszczone, lecz kosztowne rozwiązania. Biorąc pod uwagę obecną sytuację kraju, który ma największy deficyt budżetowy w strefie euro, proponowane rozwiązania są postrzegane jako nierealistyczne.

Mimo tych krytyk, populistyczne podejście partii i prorosyjska postawa przyniosły jej kolejną kadencję. Partia ma teraz mandat do utworzenia rządu koalicyjnego, co świadczy o jej ciągłej dominacji w politycznym krajobrazie kraju.

Jeśli zobowiązania zawarte w programie politycznym miałyby zostać w pełni wprowadzone w życie, prawdopodobnie doprowadziłyby to do dalszych deficytów budżetowych w nadchodzących latach, popychając dług publiczny w niekontrolowaną spiralę. Jednak inwestorzy wydają się nie zwracać uwagi na te potencjalne problemy, ponieważ rentowności obligacji pozostały praktycznie niezmienione.

Z mojego punktu widzenia sektor bankowy prawdopodobnie jako pierwszy odczuje skutki. W trakcie kampanii partia nie kryła negatywnego nastawienia do banków, jasno dając do zrozumienia, że zamierza wprowadzić podatek od nadmiernych zysków i regulować stawki kredytów hipotecznych.

Co więcej, program partii sugeruje zamiar ingerencji w „niewidzialną rękę” rynku. Wspomina pojęcie „rozsądnych zysków” dla wszystkich korporacji, co może potencjalnie prowadzić do wprowadzenia podatków od nadmiernych zysków w innych sektorach uważanych za osiągające nadmierne zyski. Mając to na uwadze, sektor rafinerii ropy prawdopodobnie będzie następny w kolejce do nałożenia takich podatków.

Skupienie się partii na wzmocnieniu relacji ekonomicznych między Polską a Słowacją ma na celu zacieśnienie więzi w krajach Grupy Wyszehradzkiej (V4). Istotnym elementem ich strategii jest utrzymanie wspólnej pozycji w zakresie zakazu importu ukraińskiego zboża i innych produktów rolnych, co sprzyja wzajemnemu rozumieniu i współpracy. Ponadto partia widzi V4 jako potencjalny zjednoczony blok zdolny do przeciwdziałania pewnym działaniom Unii Europejskiej, które uważają za niezadowalające.

Na razie formowanie rządu jest jeszcze niekompletne, a klucze do władzy trzyma Peter Pellegrini, były polityczny sojusznik i obecny lider socjaldemokratycznej partii Hlas, co w języku polskim oznacza „Głos”. Pellegrini wyraźnie stwierdził, że zamierza unikać rządzenia w sojuszu z prorosyjską partią, gwarantując rząd o wyraźnie zachodniej orientacji.

Autor: Marek Nemky, analityk oddziału XTB na Słowacji