Instrument naukowy z mechanizmem Astroniki w przyszłym tygodniu rozpocznie wbijanie się w powierzchnię Marsa

kosmos

Wczoraj w nocy robotyczne ramię sondy InSight rozstawiło na powierzchni Marsa instrument HP3 z polskim mechanizmem na pokładzie.   

Ponad dwa miesiące temu na Marsie wylądowała przełomowa misja NASA – InSight. Lądownik InSight ma na pokładzie mechanizm w całości zbudowany w Polsce. To właśnie ten mechanizm zaprojektowany i zintegrowany przez firmę Astronika pozwoli sondzie wbić się na 5 m pod powierzchnię Czerwonej Planety. To głębiej niż jakikolwiek instrument na jakiejkolwiek planecie czy księżycu.

Dziś w nocy instrument HP3, którego elementem jest mechanizm wbijający, dotknął powierzchni Marsa. Prawdopodobnie już w nadchodzącym tygodniu Kret zacznie wbijać się pod powierzchnię Czerwonej Planety.

Co się dzieje na Marsie?

Instrument HP3 został ustawiony na lewo od sejsmometru (drugiego z trzech kluczowych instrumentów na lądowniku). Teraz zespół naukowców w JPL będzie analizować fotografie wykonane z obu kamer lądownika żeby, potwierdzić, że uzyskano optymalne ustawienie instrumentu. Po uzyskaniu takiego potwierdzenia Kret zostanie uwolniony, a następnie rozpocznie prace polegające na wbijaniu się w marsjański regolit.

Dlaczego to tyle trwa?

Wykonywanie precyzyjnych operacji na odległej o 230 mln km planecie to nie lada wyzwanie. Opóźnienie w komunikacji pomiędzy Marsem i Ziemią wynosi obecnie ok. 8 minut. Dodatkowo, robotyczne ramię, które przenosi instrumenty ma (z uwagi na to, że działa w grawitacji wynoszącej 38% grawitacji Ziemi) istotnie większą sprężystość, co jeszcze dodatkowo utrudnia nawigowanie. Dlatego wszystkie czynności trenowano wpierw „na sucho” sprawdzając działanie poszczególnych komend dla ramienia i ich opóźnienia w ich wykonywaniu. Wygląda na to, że te intensywne przygotowania przyniosły oczekiwany skutek i HP3 jest już ustawiony w zaplanowanym miejscu.

W kolejnych dniach planowane jest uwolnienie Kreta ze struktury wspierającej, a następnie (prawdopodobnie 22 lutego) rozpoczęcie wbijania, które potrwa około 40 dni.