Polscy przedsiębiorcy szukają teraz pracowników w Brazylii. Zatrudnianie cudzoziemców byłoby łatwiejsze, gdyby rząd przedstawił strategię migracyjną. Może skończyłaby się gra pozorów, że ograniczamy napływ cudzoziemców, gdy rekordowe jest ich zatrudnienie
W gospodarce mamy 400 tys. wolnych miejsc pracy. Napływ cudzoziemców z Ukrainy jest coraz mniejszy. Przedsiębiorcy szukają pracowników w coraz bardziej odległych krajach. Ostatnio nawet w Brazylii.
Jednak związane są z tym problemy natury prawnej. Uproszczonymi procedurami przy zatrudnianiu objęci są migranci z krajów b.ZSRR, bardziej odległych państw już to nie dotyczy.
– Brakuje rządowej strategii migracyjnej, pracodawcy nie wiedzą co rząd planuje, a przecież brak pracowników to największy problem polskich firm – mówi w rozmowie z MarketNews24 Monika Fedorczuk, ekspert ds. rynku pracy Konfederacji Lewiatan.