RPP bez wpływu na kurs złotego

forex waluty

Środa 8 listopada przyniosła stabilizację notowań kursu eurodolara i eurozłotego. Kurs EUR/USD pozostawał blisko poziomu 1,16 a kurs EUR/PLN blisko 4,24. Skutkiem tego para walutowa USD/PLN, będąca ich kombinacją również stabilizowała się blisko poziomu otwarcia t.j. w okolicach 3,66.

Na rynku EUR/USD wobec braku ważniejszych wydarzeń nie zaszły większe zmiany w notowaniach kursu. Ta para walutowa pozostaje naszym zdaniem w trendzie spadkowym, który fundamentalnie opiera się na gołębim nastawieniu EBC w kwestii perspektyw zacieśniania polityki monetarnej (ekspansja ilościowa będzie trwała co najmniej do września 2018, z opcją jej dalszego wydłużenia a aktualne poziomy stóp procentowych pozostaną niezmienione przez dłuższy czas po ewentualnym zakończeniu QE) oraz jastrzębim nastawieniu Fed-u w kwestii podwyżek stóp procentowych (jeszcze jedna w 2017 oraz około trzech w 2018 roku, nawet jeżeli inflacja będzie jedynie wolno rosła w kierunku 2% celu). W efekcie zakładamy, że na kurs EUR/USD zakończy 2017 rok na poziomie 1,14.

Na rynku EUR/PLN głównymi wydarzeniami dnia była publikacja danych o chińskim handlu zagranicznym oraz posiedzenie RPP.

Mniejszy przyrost importu w Chinach w październiku, liczony w juanach (15,9% vs. oczekiwania na poziomie 19% oraz 19,5% poprzednio we wrześniu) wskazuje na stopniowe spowalnianie chińskiej gospodarki. Wyraźna deprecjacja juana jaka nastąpiła w ostatnich miesiącach nie pobudziła chińskiego eksportu (6,1% vs. oczekiwania na poziomie 7,9% oraz 9% we wrześniu). Wszystko wskazuje na to, że w obliczu planowanego ograniczania tempa przyrostu kredytu w Chinach, do którego wzywał prezes Ludowego Banku Chin (PBoC) skala osłabienia juana będzie musiała się nieco zwiększyć, aby skompensować spowolnienie na rynku wewnętrznym. Jest to potencjalnie negatywne dla koszyka walut rynków wschodzących, w tym i dla złotego, który w ostatnich latach silnie reaguje na zmiany sentymentu inwestycyjnego wobec chińskiej waluty.

RPP zgodnie z oczekiwaniami pozostawiła stopę refinansową na niezmienionym poziomie 1,5%, obniżając jedynie stopę rezerwy obowiązkowej z 3,5% do 0%. Zaprezentowano również nową projekcję inflacyjną, które co prawda została podniesiona w górę w stosunku do poprzedniej, jednak cały czas wskazuje na utrzymywanie się inflacji w pobliżu celu inflacyjnego. W rezultacie, jak stwierdził prezes Glapiński, jego nastawienie w kwestii perspektyw podwyżek stóp pozostało niezmienione i prawdopodobnie tak też uważa również większa część członków RPP. Ani sama decyzja RPP ani konferencja po niej nie miały większego wpływu na kurs EUR/PLN. Utrzymanie gołębiego nastawienia w kwestii terminów ewentualnych podwyżek stóp oznacza, że złoty będzie pozostawał pod dominującym wpływem czynników globalnych.

RPP bez wpływu na złotego

Autor: Jarosław Kosaty, PKO Bank Polski