Trump osiągnął swój cel. Złotówka nieco traci

Krzysztof Pawlak – dealer walutowy Internetowykantor.pl i Walutomat.pl
Krzysztof Pawlak - dealer walutowy Internetowykantor.pl i Walutomat.pl

Kontrowersji ciąg dalszych wokół nowego prezydenta USA. Sentyment na rynkach nieco się popsuł. Drożeją waluty uznawane za bezpieczne czyli jen i frank. W cenie również złoto. Droga do usunięcia Trumpa od władzy jednak dość odległa. Prezes EBC “musi” nieco schłodzić apetyt inwestorów na kupno euro.

Nieco gorzej

Nastroje na rynkach uległy pogorszeniu. Wszystko przez skandal wokół nowego prezydenta USA. Wszystko to oczywiście kładzie się cieniem na te szumne plany m.in. reformy podatkowej a tym samym wzmocnienia ożywienia gospodarczego. Patrząc z perspektywy rynku walutowego to oberwało się znacznie dolarowi. Rośnie za to popyt na bezpieczne aktywa a więc złoto, jena japońskiego i franka szwajcarskiego. Całkiem mocne pozostaje euro w relacji do dolara gdzie kurs przebił 1,11.

Czy to już moment, by kupować dolara?

Pytanie które z pewnością trapi inwestorów czy to już moment na kupno waluty amerykańskiej tak sporo ostatnio przecenionej. Z pewnością media nie odpuszczą Trumpowi i informacji w kontekście tej afery będzie co niemiara. Śledztwo w tej sprawie może jednak potrwać kilka miesięcy więc z czasem presja na sprzedaż dolara powinna słabnąć. Patrząc z perspektywy Trumpa to zagrał to po mistrzowsku. Czyż nie na osłabieniu dolara mu najbardziej zależało. Sam przyznał, że waluta USA jest za mocna i to jego wina. Prawda jest taka, że ten cały szum wokół afery jest chwytliwy dla mediów ale usunięcie Trumpa ze stanowiska jest praktycznie nie realne. Gdyż potrzeba ⅔ głosów senatu.

EUR/USD niekoniecznie w górę

Patrząc jednak na EUR/USD potencjał do wzrostów jest już ograniczony. Owszem pojawiają się głosy, że teraz otwarta droga do 1,16-1,18 ale jeszcze niedawno podobne źródła wskazywały na parytet na głównej parze walutowej świata. Trzeba pamiętać, że również Mario Draghi nie jest zainteresowany mocną walutą euro. Tym bardziej teraz gdy gospodarki europejskie notują ożywienie. Stąd dzisiejsze wystąpienie prezesa EBC i minutki z ostatniego spotkania powinny zahamować nieco zapędy do ruchu w górę na EUR/USD.

Tanieją surowce m.in. ropa

Niemniej jednak klimat inwestycyjny nieco się na rynkach popsuł. Inwestorzy pozbywają się ryzykownych aktywów. Ten najpoważniejszy kryzys podczas prezydentury Trumpa może spowodować, że te wszystkie plany rozruszania gospodarki okażą się fiaskiem. Stąd spadki np. cen surowców.

Złotówka nieznacznie traci

Traci również złotówka. Raz za sprawą wzrostu awersji do ryzyka a dwa to efekt gołębiego wczorajszego posiedzenia RPP. Prezes podtrzymał stanowisko, że cały 2018 rok może być pod znakiem utrzymywania obecnych poziomów stóp. Również odniósł się do kwotowań złotego i jego ostatniego umocnienia. Zwracając uwagę, że niski koszt zakupu CHF daje ulgę kredytobiorcom. Nadal jednak uważamy, że to tylko korekta na polskiej walucie.

Krzysztof Pawlak – dealer walutowy w Internetowykantor.pl