W Dniu Bezpiecznego Komputera: ostrzegamy przed wyłudzeniami

cyberbezpieczeństwo haker

Codziennie do Internetu zagląda aż 95% Polaków, korzystając z komputera, tabletu lub smartfona. Największe obawy użytkowników budzą trzy zagrożenia: wirusy i złośliwe oprogramowanie, utrata pieniędzy z konta bankowego oraz kradzież tożsamości. Dzień Bezpiecznego Komputera, przypadający na 12 października to inicjatywa, która ma na celu zwrócenie uwagi na zagrożenia płynące z sieci oraz promowanie bezpieczeństwa informatycznego.

Przynajmniej jeden komputer w domu w 2019 r. posiadało 83,1% polskich gospodarstw domowych. Jak informuje GUS, wskaźnik ten z roku na rok systematycznie zwiększa się, podobnie jak dostęp do Internetu, który ma 86,7% gospodarstw domowych (to 2,5 p. proc. więcej niż w roku poprzednim).

Niemal wszyscy korzystają z Internetu codziennie, a co trzeci Polak zwiększył liczbę płatności online – potwierdzają to badania opinii, realizowane na zlecenie BIK we wrześniu 2020 r. Pandemia oraz konieczność zachowania dystansu społecznego skłoniła wiele osób do częstszego korzystania ze zdalnych zakupów, przekonali się także ci, którzy do tej pory w ogóle nie korzystali z tej formy dostępu do towarów sklepowych.

Nasze zachowania w sieci dzielą się na kilka głównych kategorii. Najczęściej sprawdzamy pocztę elektroniczną (87%), zaglądamy na portale społecznościowe (72%) oraz używamy różnych aplikacji (59%). Zdalnie realizujemy także coraz częściej płatności – transakcje bankowe dokonujemy w niemal równym stopniu korzystając z komputera (56%), jak i w aplikacjach banków, instalowanych w telefonie (55%).

Cały dzień w internecie

Korzystanie z Internetu w obecnych czasach potrafi uzależniać. Tylko 9% osób przyznało, że nie robi żadnych transakcji zakupowych w Internecie – tak wykazało badanie „Cyberbezpieczeństwo Polaków 2020 r.”, zrealizowane przez Quality Watch dla Biura Informacji Kredytowej. Tymczasem niemal cały dzień z Internetu korzysta 46% osób poniżej 25 roku życia i 20% osób liczących 55 lub więcej lat.

Dla wielu osób „bycie online” jest tak naturalne, iż nie zastanawiają się nad czyhającymi niebezpieczeństwami. W sieci robimy zakupy, załatwiamy sprawy urzędowe, kontaktujemy się z bankiem, zaciągamy zobowiązania, szukamy pracy, nawiązujemy i utrzymujemy relacje. Dodatkowo poszukujemy informacji, subskrybujemy wiele newsletterów, wysyłamy i odbieramy maile, bierzemy udział w konkursach czy badaniach opinii.

Wszystkie te formy aktywności wykorzystują także przestępcy, podszywając się pod oryginalnych autorów publikacji czy witryny internetowe, próbują wejść w posiadanie cennych danych na temat naszej tożsamości, będących przepustką do wyłudzenia kredytów, pożyczek oraz zawierania umów abonamentowych na przykład z firmą telekomunikacyjną w celu wyłudzenia drogiego smartfona.

Obawy Polaków o bezpieczeństwo finansowe

Każdy jest narażony na kradzież danych, co więcej, Polacy zdają sobie z tego sprawę. W stosunku do 2019 r. wzrósł poziom obaw dotyczący niemal wszystkich zagrożeń związanych z cyberprzestępczością. Uczestnicy ankiety wskazali wszystkie zagrożenia, jakie towarzyszą im w internecie.

Największe obawy budzą: wirusy i złośliwe oprogramowanie (7,40/10 pkt), kradzież pieniędzy z konta (7,26/10 pkt) oraz kradzież tożsamości (7,18/10 pkt). Co drugi ankietowany wskazał także lęk przed wyłudzeniem kredytu. Pierwszą piątkę zamykają zagrożenia związane z podejrzanymi mailami oraz kradzież danych podczas płatności kartą kredytową. Obawy Polaków o bezpieczeństwo finansoweWyższy poziom obaw względem wszystkich analizowanych zagrożeń cechuje kobiety, a poczucie zagrożenia rośnie wraz z wiekiem respondentów.

I nic dziwnego, skoro statystyki są alarmujące, rośnie skala prób wyłudzeń. Jak podaje raport InfoDok, opracowany przez ZBP, codziennie blokuje się 18 prób wyłudzeń kredytów. W samym II kwartale tego roku zablokowano blisko 1700 prób wyłudzeń kredytów na kwotę 63 milionów złotych – to najwyższa liczba od 5 lat.

Jednak nie zawsze udaje się powstrzymać wyłudzenie. Dlatego warto wiedzieć, jak chronić swoje dane.

Praktyczne porady odnośnie ochrony swoich danych

Warto wyrabiać sobie właściwe nawyki, wzmocnić ostrożność w Internecie, ale także poza siecią. Nadal szczególną uwagę należy przykładać do ochrony naszego fizycznego dokumentu, dowodu osobistego, który zawiera najważniejsze nasze dane: imię i nazwisko, adres, numer dowodu osobistego, PESEL czy datę urodzin. Pamiętajmy, że dowód możemy okazać, ale nie oddawać, ani tym bardziej pozostawiać w „zastaw”, w zamian za np.: wypożyczenie sprzętu sportowo-turystycznego. Nikt, poza szczególnymi przypadkami, którymi są np. banki, nie może żądać od nas dowodu w celu skserowania go lub zeskanowania.

Nie podawajmy złodziejom swoich danych „niczym na tacy” – trzeba pamiętać, by dokładnie niszczyć stare dokumenty, listy przewozowe czy etykiety na paczkach od kurierów, faktury itp., na których znajdują się nasze dane, które mogą wykorzystać złodzieje w celach przestępczych, w tym do wyłudzenia kredytu lub pożyczki.

Trzeba dokładnie weryfikować adresy stron internetowych, rozważnie wybierać sklepy internetowe, zachować czujność wobec wyjątkowo atrakcyjnych ofert i promocji, a płatności dokonywać wykorzystując certyfikowanych pośredników. Przestępcy bardzo często podstawiają nam fałszywe strony operatorów płatności, z których przechodzimy na strony banków – ulegamy złudzeniu, w pośpiechu nie zauważamy celowo wstawionych literówek, nie widzimy, że po drugiej stronie czeka na nas złodziej, a nie bank.

– Korzystając z Internetu, powinniśmy wyznawać zasadę, że im mniej danych podamy, tym lepiej. Ze szczególną ostrożnością podchodźmy do wszelkich formularzy, w których wymagane jest podanie danych osobowych, numeru pesel, telefonu czy adresu. Robiąc zakupy, warto unikać pośpiechu, zadać sobie pytanie, czy podawanie tzw. wrażliwych danych jest faktycznie niezbędne tej drugiej stronie do sprzedania nam jakiegoś produktu czy usługi? Rzeczą elementarną jest zachowywanie w poufności swoich haseł, nikomu nie powinniśmy ich podawać, podobnie jak loginów do naszych kont, a same hasła należy zmieniać cyklicznie – mówi Joanna Charlińska, ekspert Biura Informacji Kredytowej.

Powinniśmy wyrobić sobie określone przyzwyczajenia w zakresie korzystania z dobrodziejstw techniki. Nowoczesne technologie są pomocne, nie wolno się ich bać, ale należy ich używać świadomie. Czasem warto zadać sobie pytanie, co wolno zainstalować, w jakim przypadku wyrazić zgodę zanim zdecydujemy się na instalację jakiejś aplikacji. Zastanówmy się, czy potrzebujemy – wyszukanych wygaszaczy ekranu, programów zmieniających tło, bo często pod pozorem tych niewinnych gadżetów kryją się ukryte funkcje wykorzystywane później przez przestępców. W każdym z naszych urządzeń warto zainstalować programy antywirusowe i regularnie je aktualizować.

Źródła:

Społeczeństwo informacyjne w Polsce w 2019 roku, GUS, 21.10.2019 r.
Raport o dokumentach InfoDOK, ZBP, II kwartał 2020 r.