Ministerstwo zamierza wprowadzić opłatę recyklingową na grube torby z tworzywa sztucznego w wysokości 20 gr od sztuki

reklamówka foliowa

W procesie legislacji zmian ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach orz niektórych innych ustaw pojawiła się zmiana opublikowana 6 maja dotycząca toreb z tworzywa sztucznego o grubości powyżej 49 mikronów. Ministerstwo zamierza wprowadzić opłatę recyklingową na grube torby z tworzywa sztucznego w wysokości 20 gr od sztuki.

Dyrektywa UE dotycząca ograniczenia zużycia torebek z tworzywa sztucznego oparta jest na raporcie BIO Inteligence Service wykonanym na zlecenie Komisji Europejskiej ds. Środowiska. Obszerny raport, zawierający 133 strony, przedstawia pełną analizę zużycia toreb na zakupy w krajach członkowskich UE wraz z informacją jakiego rodzaju torby są przez konsumentów porzucane bez kontroli i trafiają do środowiska. Zgodnie z raportem najlepszą opcją środowiskową jest wielokrotne użycie toreb z tworzywa sztucznego. Z tego powodu Komisja Europejska uznała, że użycie najbardziej popularnych tzw. lekkich torebek foliowych, uznanych za jednorazowe (nie ze względu na ich właściwości, lecz zwyczaje konsumentów) należy ograniczyć. Zarówno rekomendacje BIOIS , jak i dyrektywa UE wprowadza ograniczenia dla torebek do 49 mikrometrów. Torby powyżej tej grubości nie są przedmiotem dyrektywy, ponieważ nie stwarzają zagrożenia środowiskowego. „Kraje, gdzie torby plastikowe wielokrotnego użytku są najbardziej rozpowszechnione nie raportują istotnych problemów z zaśmiecaniem” (str.34)(…) .” Grube torby z tworzyw sztucznych są najlepszą opcją środowiskową” ( str. 34)(…) ze względu na ich właściwości, o czym można się przekonać w praktyce.

Torby z tworzyw sztucznych są znacznie bardziej trwałe i łatwiej je utrzymać w czystości niż torby bawełniane, czy papierowe. Poza tym znacznie wyższy ślad środowiskowy w fazie pozyskania surowców, produkcji i transportu nie stawia toreb z materiałów alternatywnych wyżej. „Wpływ na środowisko jest silny w przypadku toreb bawełnianych ponieważ wymagają znacznych ilości wody i chemikaliów do produkcji „( str.30 raportu)(…) „Torby papierowe mają znacznie silniejszy wpływ środowiskowy niż jednorazowe torby z tworzywa sztucznego w większości kategorii wpływu środowiskowego oprócz zaśmiecania”(str. 31 tamże)

W świetle analiz zawartych w raporcie BIOIS ograniczenie stosowania toreb wielorazowych z tworzyw sztucznych i uprzywilejowanie innych materiałów będzie miało negatywny wpływ na środowisko. Wydaje się, że ministerstwo pominęło raport i rekomendacie KE projektując opłatę recyklingową dla grubszych toreb. Można sądzić, że ważniejsze tu są wpływy do budżetu niż środowisko. Administracja zamiast się cieszyć, że efekt trasnpozycji dyrektywy ograniczającej zużycie lekkich torebek dla Polski jest wyjątkowo korzystny raczej martwi się faktem znacznie niższego wpływu do budżetu niż planowany.

Jednakże projekt ponownie uderza w polskich przedsiębiorców, firmy rodzinne MŚP. Tymczasem w uzasadnieniu do rozporządzenia znajdujemy stwierdzenie, że nie wpłynie to na przedsiębiorców. W związku z wprowadzeniem opłaty recyklingowej na lekkie torby foliowe przedsiębiorcy byli rok temu zmuszeni do natychmiastowej wymiany maszyn i oprzyrządowania, aby przestawić produkcję na torby grubsze, wielorazowe. Niezbędne maszyny, zakupione przez przedsiębiorców, znajdują się obecnie w fazie kredytowania i dopiero mogły mieć szansę, aby zamortyzować się w przyszłych latach. Tymczasem Ministerstwo ponownie projektuje zmianę niedawno wprowadzonych przepisów, gdzie wprowadza się zapisy zmuszając przedsiębiorców do likwidacji firm , ponieważ utrata rynku pod nowe inwestycje zmusi masowo firmy do bankructw. Z kolei rozporządzenie stawia w pozycji uprzywilejowanej dużych producentów papieru i importerów materiałów takich jak bawełna. W Polsce produkcją toreb foliowych i produkcją folii dla tego sektora zajmuje się około 120 przedsiębiorstw. Są to w większości firmy rodzinne, budowane od podstaw od początku transformacji. Wprowadzenie Rozporządzenia w życie doprowadzi do likwidacji części tych firm, co oczywiście spowoduje utratę wielu miejsc pracy i niemożność spłacenia kredytów, zaciągniętych na inwestycje, podyktowane koniecznością dostosowania oprzyrządowania do nowych unijnych regulacji.