• Na dzisiejszym posiedzeniu rząd ma zająć się projektem ustawy powołującej Rzecznika Praw Podatnika.
• Zdaniem Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan jego powołanie zasługuje na poparcie, ponieważ obecnie prawa podatników nie są odpowiednio chronione.
• Wątpliwości budzi umiejscowienie go de facto w strukturach organów podatkowych, czy prawo odwołania rzecznika, przysługujące ministrowi finansów, bowiem może ograniczyć to jego swobodę.
Projekt ustawy o Rzeczniku Praw Podatnika zakłada utworzenie profesjonalnej instytucji, której celem ma być ochrona szeroko pojętych praw podatników. Rzecznik ma przyczynić się do zwiększenia poczucia bezpieczeństwa podatników w kontaktach z administracją skarbową, wzmocnić ich pozycję, zniwelować dysproporcję pomiędzy uprawnieniami organów skarbowych a możliwościami obrony obywateli.
– Pozytywnie oceniamy propozycję utworzenia instytucji Rzecznika Praw Podatnika. Ale niepokoi nas umiejscowienie go w strukturach organów podatkowych. Rzecznik powoływany będzie przez premiera na wniosek ministra finansów. Uważamy, że RPP powinien mieć zagwarantowaną niezależność od władzy wykonawczej – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, sekretarz Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan.
To dobrze, że Ministerstwo Finansów zdecydowało się powołać instytucję kompetentną do interweniowania w sprawach podatkowych na korzyść podatników. Lepiej mieć RPP w takim kształcie, niż go w ogóle nie mieć. Dlatego dajmy mu szansę.
Znacznie łatwiej będzie po zidentyfikowaniu problemów działalności rzecznika naprawić błędy, które pojawią się w praktyce, niż nadal pozostawić podatników bez żadnej ochrony i instytucji, która ma interweniować w ich imieniu.