Kto się boi nowych uprawnień Prezesa UOKiK?

prawo

Nowelizacja ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, przyznająca Prezesowi UOKiK szereg nowych uprawnień, wzbudziła liczne kontrowersje w świecie biznesu. Czego obawiają się przedsiębiorcy i branża finansowa?

Znowelizowana ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, przyjęta na początku sierpnia 2015 roku przez Sejm, ma zwiększyć ochronę konsumentów głównie na rynku usług finansowych. Ustawodawca, przygotowując nowelizację ustawy, kierował się głównie chęcią wzmocnienia ochrony konsumentów na rynku usług finansowych. Jednocześnie ustanowił szereg nowych uprawnień dla Prezesa UOKiK. Dlaczego ich nadanie budzi wątpliwości?

Władza w jednych rękach

Obawy przedstawicieli, zwłaszcza z branży finansowej, budzi przekazanie tak dużych uprawnień na ręce Prezesa UOKiK. Nowe przepisy przewidują m.in. przyznanie mu prawa do dokonywania zakupu kontrolowanego poprzez wprowadzenie instytucji tajemniczego klienta. Będzie on mógł korzystać z tego instrumentu jedynie za zgodą Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Rozwiązanie ma na celu umożliwienie skontrolowania informacji, jakie są przekazywane na etapie przedkontraktowym. Należy podkreślić, że Prezes Urzędu nie będzie mógł stosować prowokacji, a jedynie sprawdzić sposób oferowania produktu lub usługi oraz samą procedurę zawierania umowy, szczególnie w przypadku wszelkich praktyk, które mogą naruszać zbiorowe interesy konsumentów – mówi Rafał Stępniewski z Rzetelnyregulamin.pl. – Zwiększenie uprawnień Prezesa ma być odpowiedzią na misseling, czyli wprowadzanie klientów w błąd przy zawieraniu umów, zwłaszcza w przypadku produktów finansowych, w tym popularnych polisolokat – dodaje Stępniewski.

Kolejnym uprawnieniem będzie możliwość rozstrzygania o niedozwolonym charakterze postanowienia wzorca umowy w decyzji administracyjnej i na jej podstawie wydania zakazu jego dalszego wykorzystywania. Nowa ustawa wyposaża Prezesa UOKiK w kompetencję administracyjnego usuwania z umów klauzul niedozwolonych, a także możliwość wyrażenia swojego poglądu w indywidualnej sprawie przed sądem powszechnym, jeśli będzie za tym przemawiać interes publiczny. Prezes UOKiK będzie mógł określić środki usunięcia skutków naruszenia zakazu stosowania postanowień niedozwolonych, np. poinformowanie konsumentów będących stronami umów o uznaniu klauzuli za niedozwoloną. Decyzje UOKiK uznające postanowienie za niedozwolone będą mieć skutek tylko w stosunku do przedsiębiorcy, który je stosuje oraz wobec wszystkich konsumentów, którzy zawarli z nim umowę na podstawie wzorca wskazanego w decyzji. Dodatkowym uprawnieniem Prezesa UOKiK będzie możliwość wydawania decyzji tymczasowych na wzór postępowań w sprawie praktyk ograniczających konkurencję. Jeszcze w toku postępowania w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów decyzja tymczasowa zobowiąże przedsiębiorcę do zaniechania określonych działań. Decyzja tymczasowa będzie wydawana na czas nie dłuższy niż do wydania decyzji kończącej postępowanie w sprawie.

Przeciwnicy zmian

Propozycje rozszerzenia uprawnień Prezesa UOKiK przedstawione w noweli ustawy spotkały się z krytyką organizacji reprezentujących biznes, zdaniem których ingerują one za daleko w prawa przedsiębiorców i dają Prezesowi UOKiK zbyt dużą władzę. Znaczna cześć nowych regulacji została skrytykowanych już w toku konsultacji publicznych przez przedstawicieli branży finansowej i organizacje przedsiębiorców. Duże niezadowolenie przedsiębiorców wzbudza szybki proces przygotowania zmian, który np. zdaniem Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, nie pozwolił na przeprowadzanie wystarczających konsultacji. Niektóre organizacje zwróciły uwagę, że na początku roku weszła w życie nowela prawa ochrony konkurencji i konsumentów, także zwiększająca prerogatywy Prezesa UOKiK. Według Business Center Club nie występują żadne rzeczowe argumenty dla kolejnego, jeszcze większego wzmocnienia kompetencji Prezesa UOKiK. Izba Domów Maklerskich wskazuje, że powinien być jeden organ, który ma kompetencje w zakresie określania funkcjonowania rynku finansowego. W przeciwnym razie może to doprowadzić do różnych interpretacji w stosowaniu przepisów odnoszących się mi.in. do Dyrektywy MIFID (Dyrektywa MiFID obejmuje szeroki zakres usług inwestycyjnych oraz instrumentów finansowych), której reżimem objęte są instytucje finansowe.

Obawy o nadużycia

Największe kontrowersje wzbudza przyznanie Prezesowi UOKiK uprawnienia do wydawania w toku postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów decyzji nakazującej przedsiębiorcy zaniechanie określonych działań. Przedsiębiorcy uważają, że projektowane przepisy stwarzają niebezpieczeństwo, iż uprawnienie to może być nadużywane, stając się narzędziem arbitralnego wpływania na praktykę gospodarczą przedsiębiorców, a nawet szczególnego rodzaju szantażu gospodarczego. Przedsiębiorcy obawiają się, że decyzja Prezesa UOKiK podlegać będzie wykonaniu pomimo jej zaskarżenia, a przed wydaniem decyzji, stronie nie będzie przysługiwać prawo do wypowiedzenia się co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań. Przedstawiciele świata biznesu uważają, że nowelizacja ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów niesie za sobą, zbyt daleko idące ograniczenie podstawowych praw przedsiębiorcy.

Prawnicy wobec zmian

Tymczasem środowisko prawnicze patrzy na nadchodzące zmiany z większym optymizmem. – Nowe regulacje mogą wywołać pozytywne skutki również dla przedsiębiorców, przyczyniając się do zwiększenia pewności prawnej przy zawieraniu umów z konsumentami – uważa Rafał Stępniewski z Rzetelnyregulamin.pl. – Pamiętajmy, że nowa ustawa ma na celu przede wszystkim zwiększyć ochronę konsumentów na rynku finansowym. Ustawodawcy zależy głównie na tym, by decydując się na wybór usługi finansowej konsument czuł się bezpiecznie i nie był narażony na nieuczciwe praktyki ze strony przedsiębiorców – tłumaczy Stępniewski. Jeżeli to się stanie, będzie można mówić o korzyściach zarówno dla konsumentów jak i przedsiębiorców, które przyniesie zmiana ustawy. Należy pamiętać, że wzmocnienie bezpieczeństwa konsumentów, może pozytywnie wpłynąć na kondycje przedsiębiorców działających w tej branży.