Rośnie popularność dodatkowych ubezpieczeń medycznych. Zainteresowanie nimi zwiększyło się o prawie 30 proc.

Rośnie popularność dodatkowych ubezpieczeń medycznych. Zainteresowanie nimi zwiększyło się o prawie 30 proc.

Rośnie popularność dodatkowych ubezpieczeń medycznych. Zainteresowanie nimi zwiększyło się o prawie 30 proc. 1

Coraz więcej Polaków jest objętych dodatkowym ubezpieczeniem zdrowotnym. W okresie od stycznia do września ubiegłego roku na zakup prywatnej polisy zdecydowało się blisko 30 proc. więcej Polaków niż jeszcze rok wcześniej. Najpopularniejsze są ubezpieczenia grupowe najczęściej oferowane przez pracodawców w ramach pakietu socjalnego. Na wykupienie dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego dla pracowników decyduje się już prawie co druga firma. To zarazem jedne z najbardziej pożądanych przez pracowników benefitów.

Z roku na rok obserwujemy coraz większe zainteresowanie dodatkowymi ubezpieczeniami zdrowotnymi. Nadal są to jednak produkty niszowe – mówi agencji informacyjnej  Newseria Biznes Dorota Fal, doradca zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Z informacji PIU wynika, że po trzech kwartałach 2016 roku liczba osób mających prywatne ubezpieczenie zdrowotne zwiększyła się o 28 proc. rok do roku i sięgnęła 1,76 mln. Największą popularnością cieszą się grupowe polisy wykupywane przez pracodawców, którymi objętych jest 1,4 mln osób (dane na koniec III kw. ub.r.).

Ubezpieczenia grupowe są najczęściej oferowanym i najbardziej pożądanym elementem pakietu socjalnego. Z opublikowanego przez Sedlak&Sedlak raportu „Świadczenia dodatkowe w oczach pracowników w 2015 roku” wynika, że blisko połowa (48 proc.) przedsiębiorstw finansuje pracownikom dodatkowy pakiet opieki medycznej, a takie świadczenie jest najbardziej pożądanym benefitem dla 51 proc. pracowników.

Rozszerza się grono pracodawców, którzy wykupują pracownikom polisy grupowe. Nie jest to już domena wyłącznie dużych korporacji. Obserwujemy, że takie benefity oferuje swoim pracownikom coraz więcej małych i średnich przedsiębiorstw oraz organów administracji publicznej. Z punktu widzenia pracodawcy jest to uzasadnione, ponieważ pracownik, który nie bierze częstych zwolnień lekarskich, ma większą wartość, podobnie jak ten, który nie przychodzi chory do pracy i nie zaraża innych. Badania wskazują, że wykupienie dodatkowych pakietów ubezpieczeń zdrowotnych dla pracowników zdecydowanie wpływa na poziom absencji – mówi Dorota Fal.

Około 350 tys. Polaków ma indywidualnie wykupione dodatkowe ubezpieczenie medyczne. Jak wynika z danych PIU, po trzech kwartałach ubiegłego roku składka przypisana brutto w tym segmencie sięgnęła 399,1 mln zł. Rosnące zainteresowanie Polaków prywatnymi ubezpieczeniami jest spowodowane głównie niedoskonałością systemu publicznej służby zdrowia.

Dodatkowe ubezpieczenia niczym puzzle musi pasować do publicznego systemu opieki zdrowotnej i reagować na jego niedoskonałości. W Polsce jest to przede wszystkim słaba dostępność do lekarzy specjalistów i części procedur szpitalnych, zwłaszcza procedur zabiegowych. W związku z tym, brzydko mówiąc, im gorzej i trudniej w publicznej opiece zdrowotnej, tym większe zainteresowanie produktami prywatnymi – wyjaśnia Dorota Fal.

Zdaniem ekspertki Polskiej Izby Ubezpieczeń trudno prognozować, jak ukształtują się trendy w sprzedaży prywatnych ubezpieczeń medycznych. Z pewnością ten segment będzie w najbliższych latach notował dynamiczny wzrost. Jak informuje PIU, rośnie również zainteresowanie polisami lekowymi, które uniezależniają wydatki pacjentów na leki od zmian refundacyjnych.