Organy celne wzmogły kontrole – zwłaszcza wyrobów ze stali i aluminium

służba celno skarbowa
fot. KAS

W związku z dużą ilością zakończonych postępowań dumpingowych zauważyć można wzmożoną ilość kontroli przedsiębiorców w zakresie zgłoszeń celnych, dotyczących zwłaszcza wyrobów ze stali i aluminium. Badane są kody taryfy celnej, w których nieprawidłowości mogą prowadzić do obejścia zapłaty cła antydumpingowego – ostrzega dr Izabella Tymińska ekspert ds. ceł i handlu zagranicznego. Kontrole  są wszczynane w całym kraju, przez wielu naczelników urzędów celno-skarbowych. Podmioty gospodarcze powinny zabezpieczyć swoje interesy i skompletować dowody co do ustalonego kodu taryfy celnej.

Rok 2021 był przełomowy dla wprowadzenia przez UE ceł antydumpingowych na wyroby ze stali i aluminium. Do najczęstszych produktów objętych tych cłem zaliczyć można: blachę aluminiową, folię aluminiową, profile aluminiowe, wyroby ze stali, pręty ze stali, rury stalowe, złączki rurowe, blachę stalową, łączniki żelazne lub stalowe. Według przepisów zawartych w rozporządzeniu Rady UE, które ustanawiają wspólną taryfę celną, każdy z tych towarów ma swój jeden jedyny możliwy do zastosowania kod taryfy celnej. Najczęściej produkty te są traktowane jako komponenty do wytworzenia kolejnych wyrobów, dlatego powinny być taryfikowane na materiał z którego są wytworzone i w tej grupie towarowej należy szukać właściwego kodu taryfy celnej.

Bywają jednak wyjątki. Do tych wyjątków zaliczamy takie wyroby, które owszem są zrobione z tego wspomnianego wyżej materiału, ale są przeznaczone tylko i wyłącznie do jednego rodzaju towaru, np. szafy, karnisza, drzwi, okien, itp. Wówczas, jeżeli tego wyrobu naprawdę nie można zastosować do innego rodzaju wyrobów niż tylko i wyłącznie do określonego mu przeznaczenia, wówczas kod taryfy celnej jest inny niż ten z punktu widzenia materiału.

Kod towaru a cło antydumpingowe
Jeśli rozpatrzymy ten sam towar, który z punktu widzenia materiału – może mieć nałożone cło antydumpingowe, a jako wyrób gotowy tylko z jednym przeznaczeniem – może nie mieć cła antydumpingowego, to wiadomo jest w którą stronę z taryfikacją pójdą podmioty gospodarcze. Zrozumiałym byłby fakt ciągłego powtarzania jednego kodu taryfy celnej na nasz towar „od lat”, ale w momencie, kiedy dochodzi do zmiany kodu taryfy celnej w okresie wprowadzenia cła antydumpingowego na dany towar to już jest czyn podejrzany jako chęć obejścia cła antydumpingowego.

Zabezpiecz dokumentację

Udowodnienie zastosowania takiego towaru zawsze ciąży na podmiocie gospodarczym i to on musi mieć pewność, że danego towaru nie można inaczej wykorzystać. To na firmie leży także obowiązek zbierania i zabezpieczenia wszelkiej dokumentacji, która – jeśli zajdzie taka konieczność – posłuży jako dowód przed organami celno-skarbowymi. Do dowodów takich zaliczamy opracowanie techniczne wyrobu tylko do danego przeznaczenia oraz potwierdzenie braku możliwości innego zastosowania.

Pamiętaj o WIT

Dodatkowym i niepodważalnym dowodowo argumentem jest posiadanie Wiążącej Informacji Taryfowej (UE) wydanej w imieniu Komisji UE przez Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Warszawie. WIT to decyzja celna, która wiąże towar, firmę dla której jest wydana oraz wszystkie organy celne w UE. Dodatkowo należy nadmienić , iż jest wydana przez drugą instancję – Dyrektora, co oznacza, że w trakcie kontroli przez organ celny – Naczelnika, czyli pierwszą instancję, jest decyzją niepodważalną. WIT wydawany jest za darmo i wymaga tylko złożenia wniosku przez Platformę Usług Elektronicznych Skarbowo-Celnych (PUESC).

Z praktyki zawodowej, importerów dzielę na dwie grupy. Pierwsi to ci, którym dobrze znana jest instytucja WIT, ale nie na rękę jest im występowanie o tę decyzję, ponieważ obawiają się zmiany kodu taryfy celnej na „niekorzystną” dla ich firmy. Od lat taryfikują towar na tylko sobie „wytłumaczalny” kod taryfy celnej i nigdy jeszcze nie mieli weryfikacji (kontroli) zgłoszenia celnego w tym zakresie, więc zakładają, że jest dobrze.

Druga grupa przedsiębiorców to tacy, którzy nigdy nie słyszeli o Wiążącej Informacji Taryfowej i nie wiedzą, że w taki sposób mogą ochronić swój interes firmowy.

Przedsiębiorcy bywają lekkomyślni

Podejście podmiotów gospodarczych do kontroli organów celnych jest różne. Najczęściej jednak spotykam się z takim: towar odprawiony, „udało się”, można zapomnieć. Każda firma powinna wiedzieć, że każda transakcja i każdy proces w firmie może być kontrolowany post importowo lub post eksportowo, co do zasady do 5 lat po roku zdarzenia gospodarczego. Ale zdarzają się też wyjątki i kontrole odbywają się po tym okresie. Zatem każda odprawa celna, weryfikowana czy też nie weryfikowana w trakcie zgłoszenia celnego, może ponownie podlegać kontroli organów celnych.

Kontrola organów celnych w przedsiębiorstwie

Na mocy Unijnego Kodeksu Celnego wszczynane jest postępowanie kontrolne, które w analizie ryzyka w systemach celnych, wykazuje nieprawidłowości bądź możliwość popełnienia czynu zabronionego. Czyn zabroniony opisany został w kodeksie karno skarbowym i karnym jako czyn bezprawny i stanowi zarazem jeden z czterech podstawowych komponentów przestępstwa lub wykroczenia. Jest to czyn za który grożą sankcje. Do czynu zabronionego zaliczamy uszczuplenie budżetu państwa i poświadczenie nieprawdy. I teraz najważniejsze z punktu widzenia kontroli jest ustalenie stanu faktycznego, czy w zgłoszeniu celnym dopuszczono się błędnej taryfikacji lub błędnego określenia kraju pochodzenia – co będzie miało bezpośredni wpływ na obliczenie długu celnego i podatkowego. Zadaniem kontroli poprzez badanie dokumentów, oględziny towaru, zebranie innych dowodów w sprawie jest ustalenie prawidłowości przypisania kodu taryfy celnej towaru.

Postępowanie kontrolne przez organ kontrolny kończy się pisemnym protokołem pokontrolnym. Następnie protokół ten przekazywany jest do  różnych w Polsce Naczelników Urzędów Celno Skarbowych zajmujących się postępowaniem administracyjnym, w celu jego wszczęcia zmieniającego zapisy zgłoszenia celnego w określonych danych, takich jak kod taryfy celnej czy pochodzenie towaru. To z kolei wymusza  określenie prawidłowej stawki celnej, a to postępowanie kończy się dla podmiotu gospodarczego domiarem należności celno-podatkowych.

Tekst przygotowała dr Izabella Tymińska, ekspert celny, ekspert handlu zagranicznego