Podwyżki cen nie omijają rynku najmu mieszkań. Czynsze wyższe nawet o 27% r/r

nieruchomości mieszkania

Takiego wzrostu cen nie było od lat – stawka ofertowa za wynajęcie kawalerki w Szczecinie jest o 27% wyższa niż przed rokiem. Wzrost cen dotyczy również mieszkań o większych metrażach – w Warszawie najem mieszkania o powierzchni od 60 do 90 mkw. kosztuje prawie 4,7 tys. złotych, o ponad 600 zł więcej niż roku temu, wynika z danych Otodom.

Zeszłoroczna sytuacja pandemiczna oraz wprowadzenie nauki zdalnej na uczelniach przełożyły się na odpływ studentów z miast akademickich i zmniejszenie zainteresowania najmem. Przez mały popyt i brak perspektyw poprawy sytuacji, wielu wynajmujących zdecydowało się wówczas obniżyć ceny. W tym roku, choć sytuacja związana z pandemią nadal nie jest w pełni ustabilizowana, większość uczelni od października wróciła do nauki stacjonarnej. Tym samym już od wakacji mogliśmy zaobserwować nagły wzrost zainteresowania ofertą najmu, a co za tym idzie stopniową podwyżkę czynszów. Według danych Otodom, w październiku za mieszkanie do 38 mkw. w Bydgoszczy trzeba było zapłacić o 16% więcej niż przed rokiem, we Wrocławiu wzrost wyniósł ponad 15%, a w Łodzi prawie 13%. Jedynym miastem, które zanotowało niewielki spadek cen są Katowice, gdzie mieszkania na wynajem staniały o 0,6% w porównaniu z rokiem 2020.

Ceny za średnie mieszkania też w górę

Podwyżki czynszów dotyczą również mieszkań od 38 do 60 mkw. W październiku 2021 r. najwyższe ceny ofertowe najmu, spośród analizowanych miast, można było zaobserwować w Warszawie – średnia stawka wyniosła tutaj 2881 złotych za miesiąc. Na drugim miejscu, pod względem najwyższych cen, uplasował się Wrocław, gdzie za najem mieszkania trzeba zapłacić średnio 2400 złotych miesięcznie, czyli o prawie 16% więcej niż przed rokiem. Niewiele taniej jest w Gdańsku – tu za wynajem mieszkania zapłacimy średnio 2358 złotych, czyli ponad 10% więcej niż rok temu.

„Z jednej strony podwyżki cen najmu skorelowane są z sytuacją na uczelniach i powrotem studentów do nauki stacjonarnej, z drugiej zaś, wzrosty cen to także efekt rosnącej inflacji, która osłabia moc nabywczą pieniądza i przekłada się na podwyżki cen dóbr i usług w różnych sektorach gospodarki, również w nieruchomościach” – mówi Jarosław Krawczyk, ekspert Otodom.

Co w przypadku dużych mieszkań?

Rynek najmu mieszkań o powierzchni od 60 do 90 mkw. również zanotował podwyżki stawek względem poprzedniego roku. We Wrocławiu za mieszkanie o takim metrażu trzeba zapłacić średnio 2997 złotych miesięcznie, co oznacza podwyżkę cen o ponad 10,5% w ciągu roku. Jeszcze drożej jest w Krakowie – tu najem dużego mieszkania kosztuje średnio 3133 złotych, czyli ponad 13% więcej niż w 2020 roku. Najwyższy wzrost stawek widoczny jest w Warszawie, gdzie za wynajem mieszkania o powierzchni od 60 do 90 mkw. zapłacimy średnio aż 4679 złotych. Oznacza to, że ceny najmu dużych mieszkań w stolicy wzrosły o ponad 16%. Obniżek cen można szukać jedynie w Łodzi i Katowicach, gdzie stawki ofertowe spadły o 0,7% i 1,1%.