Przyszłość rynku elastycznych powierzchni biurowych

Dan Zakai, współzałożyciel i dyrektor generalny Mindspace
Dan Zakai, współzałożyciel i dyrektor generalny Mindspace

Mindspace wraz z przedstawicielami firm doradczych JLL, Colliers International, CBRE, ShareSpace i Brookfield Partners przygotował eBook zawierający prognozy rozwoju sektora powierzchni biurowych typu flex w Polsce. Wszyscy eksperci są zgodni, że obecna sytuacja skłoniła wiele firm do przeanalizowania swoich długoterminowych zobowiązań względem wynajmu biur oraz przeprojektowania strategii dalszych działań.

Przestrzeń typu flex – pewne rozwiązanie na niepewne czasy

Rok 2020 był trudnym okresem dla całej branży nieruchomości komercyjnych, w tym dla sektora biurowego i rozwiązań typu flex. Ze względu na elastyczność umów, operatorzy tego rodzaju przestrzeni już na początku pandemii koronawirusa zaczęli odnotowywać spadek obłożenia. Eksperci przewidują, że na skutek obecnego kryzysu, tendencja ta może utrzymać się również w 2021 roku, wzrośnie także liczba tzw. podnajmów. Z drugiej strony – operatorzy przestrzeni typu flex, w tym Mindspace, zaczęli odnotowywać wzrost zapytań dotyczących ich oferty. Ze względu na niepewne, trudne czasy, wiele firm zaczęło traktować elastyczne powierzchnie biurowe jako alternatywę dla swoich tradycyjnych biur. To rozwiązanie zyskało na popularności zarówno wśród dużych korporacji, jak i mniejszych firm. Zminimalizowanie kosztów prowadzenia działalności, brak długoterminowych zobowiązań oraz możliwość dostosowania wielkości biura do sytuacji na rynku skłoniło wiele przedsiębiorstw do przeniesienia części swoich oddziałów lub wręcz siedzib do przestrzeni typu flex.

Więcej elastycznych powierzchni w regionach

Alternatywy dla tradycyjnego wynajmu przestrzeni biurowych będą poszukiwały firmy z całej Polski – zwłaszcza te o niepewnych perspektywach rozwoju. Zdaniem ekspertów, w dłuższym okresie czasu spowoduje to zwiększenie zasobów elastycznej powierzchni biurowej nie tylko w Warszawie, ale i w mniejszych aglomeracjach – tym bardziej, że na skutek pandemii wiele firm rozważa również wynajem tzw. biur satelickich, zlokalizowanych na obrzeżach miast lub w zagłębiach mieszkaniowych. Strategia ta będzie miała na celu zapewnienie odpowiedniej infrastruktury dla pracowników preferujących pracę z domu, którzy w zależności od potrzeby, otrzymają jednocześnie możliwość korzystania z udogodnień biura firmy.

Konsolidacja

Z obserwacji ekspertów wynika, że własne rozwiązania typu flex planują lub zaczęły już wprowadzać firmy, które do tej pory oferowały zupełnie inny rodzaj najmu. Zwiększenie zasobów elastycznej powierzchni biurowej w Polsce może być przyczyną wielu nowych transakcji w tym sektorze. Eksperci spodziewają się, że następstwem pandemii koronawirusa będą między innymi fuzje i przejęcia – zwłaszcza na dojrzałych rynkach biurowych.

W ciągu najbliższych 12-24 miesięcy spodziewamy się znaczącej konsolidacji w sektorze, w tym wielu fuzji i przejęć. Firmy o ugruntowanej pozycji na rynku, które zaspokajają potrzeby najemców korporacyjnych i które wygenerowały zyski oraz odnotowały wysokie wskaźniki obłożenia pomimo kryzysu, mają największe szanse na przetrwanie, a później – na objęcie przywództwa na rynku – mówi Dan Zakai, współzałożyciel i dyrektor generalny Mindspace.

Umowy oparte na partnerstwie

Kolejnym trendem na rynku elastycznych powierzchni biurowych, którego rozwój przyspieszyła pandemia koronawirusa jest wyraźne odejście od tradycyjnego modelu najmu na rzecz umów opartych na partnerstwie pomiędzy operatorem a właścicielem budynku. Zdaniem Dana Zakai, takie rozwiązanie pozwoli odnotowywać wynajmującym znacznie więcej korzyści, m.in. w zakresie generowania dodatkowych przychodów i większego wykorzystania swoich aktywów przy ponoszeniu mniejszego ryzyka i kosztów.

Rok 2022 – czas stabilizacji

Zdaniem ekspertów, skutki obecnego kryzysu będą odczuwalne jeszcze w pierwszej połowie nadchodzącego, 2021 roku. Spodziewają się, że znaczący wzrost popytu na powierzchnie biurowe typu flex nastąpi w 2022 roku – zwłaszcza wśród firm z sektora MŚP i dużych korporacji.