Złoty ma podstawy, żeby się umacniać

To była zmiana zaskakująca dla rynku, nastąpiła bez wcześniejszego obniżenia perspektywy ratingu do negatywnej. Część z analityków podkreśla, że ruch ze strony agencji był co najmniej przedwczesny, a nawet zbyt agresywny.
Obniżenie ratingu ze strony S&P spowodowało, że początek roku nie należał do najłatwiejszych dla naszej waluty. Złoty dość mocno stracił na wartości. Para walutowa EURO/PLN znalazła się powyżej 4,5 zł, co zdaniem ekspertów było mocno przereagowane.
Obecnie nie ma twardych podstaw do dalszego osłabiania się naszej waluty. – Jeżeli nie zobaczymy wzrostu deficytu, albo zagrożenia dla dyscypliny fiskalnej, to raczej fundamenty naszej gospodarki są solidne. Dodatkowo jeżeli uwzględnimy tendencje do łagodzenia polityki monetarnej w Strefie Euro, to widzimy podstawy do umacniania się naszej waluty – mówi w rozmowie z MarketNews24 Arkadiusz Trzciołek z XTB.