Lokalizatory GPS pomagające w odnajdywaniu dzieci i osób chorych na Alzheimera coraz bardziej zaawansowane. Znajdują zastosowanie także w biznesie

Lokalizatory GPS pomagające w odnajdywaniu dzieci i osób chorych na Alzheimera coraz bardziej zaawansowane. Znajdują zastosowanie także w biznesie

Lokalizatory GPS pomagające w odnajdywaniu dzieci i osób chorych na Alzheimera coraz bardziej zaawansowane. Znajdują zastosowanie także w biznesie 1

Niewielkie urządzenie w kieszeni lub na ręku w postaci np. smartwatcha, pozwala zlokalizować daną osobę z dokładnością nawet do kilku centymetrów.  Lokalizatory GPS zainstalowane w samochodzie nastolatka pozwalają także kontrolować prędkość i położenie auta, którym dziecko się porusza. Najnowsze rozwiązania oferują już wysokie zasięgi działania przy bardzo niskim poborze energii, co pozwala na pracę lokalizatora nawet przez 5 lat bez ładowania. Urządzenia lokalizacyjne przydadzą się również w biznesie, m.in. do kontrolowania pracowników w halach produkcyjnych i magazynach. 

– Lokalizator personalny bazuje na nawigacji satelitarnej i umożliwia lokalizowanie osób w czasie rzeczywistym. Bazując na sygnale GPS, umożliwia dokładną lokalizację osoby, która posiada taki odbiornik. Sam odbiornik kierowany jest do lokalizacji osób starszych i osób, które posiadają różnego rodzaju choroby, typu Alzheimer, czy też do lokalizacji pracowników – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Paulina Dębkowska z Hertz Systems.

Pod koniec minionego roku jeden z polskich operatorów komórkowych wprowadził do swojej oferty smartwatche, w które można wyposażyć dziecko. Urządzenia te są wyposażone w lokalizator GPS, dzięki któremu rodzice znają dokładną lokalizację pociechy. Co więcej, pozwalają one na możliwość podsłuchania tego, co dzieje się z dzieckiem, a w przypadku zagrożenia, możliwość szybkiego połączenia z kilkoma zdefiniowanymi wcześniej numerami telefonu. Zapięty na ręku zegarek ciężej będzie zgubić niż na przykład breloczek przypięty do kluczy.

Osobne lokalizatory można jednak wykorzystać także do śledzenia przedmiotów.

– Zastosowanie jest dowolne. Można równie dobrze umieścić lokalizator w samochodzie czy obiekcie poruszającym się. Możemy go użyć wszędzie tam, gdzie chcemy mieć dokładną lokalizację w czasie rzeczywistym. Dokładność odbiornika to kilka centymetrów, jesteśmy w stanie bardzo precyzyjnie określić pozycję osoby – wyjaśnia Paulina Dębkowska.

Koreański producent Spacosa postawił na nową technologię komunikacyjną. Stworzony we współpracy z SK Telecom tracker Gper określa lokalizację za pomocą GPS-a, ale dane o położeniu transmituje poprzez sieć LoRa, rozległą wąskopasmową sieć dalekiego zasięgu. Sieć w porównaniu z powszechnie używaną siecią komórkową 3G/LTE, cechuje się niskim poborem energii (lokalizatory działają nawet do 5 lat bez ładowania), stosunkowo dużym zasięgiem komunikacji (ponad 40 km) i zapewnia transmisję danych w dwóch kierunkach. Sieć LoRa jest testowana również w polskich miastach, m.in. w Poznaniu i Gdyni.

Urządzenia oparte na systemie nawigacji GPS są jednak przeznaczone głównie do użytkowania na otwartych przestrzeniach. W budynkach mogą pojawić się problemy z odbieraniem sygnału. Do tego typu zastosowań przeznaczone są lokalizatory oparte na kontakcie z umieszczonymi wewnątrz budynku sensorami. System Quuppa, zapewniający dokładność pozycjonowania nawet na poziomie centymetra, działa w technologii BLE, co zapewnia kompatybilność z większością mobilnych rozwiązań przy jednoczesnej odporności na zakłócenia powodowane przez inne urządzenia pracujące w sieci.

Takie rozwiązanie sprawdzi się np. w optymalizacji pracy w zakładach produkcyjnych.

– Lokalizowanie pracowników w pomieszczeniach zamkniętych bazuje na sensorach umieszczonych w środku budynku. Rozwiązanie może znaleźć zastosowanie w magazynach, przy usprawnieniu produkcji. Pozwala dokładnie sprawdzić umiejscowienie pracownika, informuje gdzie się znajduje, czy nie traci czasu na zbędne sprawy, czy realizuje swoją pracę zgodnie z poleceniem. Osoba odbierająca sygnał jest w stanie wyświetlić informację o pozycji danej osoby czy obiektu na aplikacji mobilnej, na komputerze, wszędzie gdzie ma dostęp do internetu – tłumaczy przedstawicielka Hertz Systems.

Z danych Najwyższej Izby Kontroli wynika, że liczba chorych na Alzheimera w Polsce to już nawet pół miliona osób. Do 2050 roku liczba może wzrosnąć nawet czterokrotnie. Z kolei policja co roku otrzymuje 7 tys. zgłoszeń o zaginięciach osób poniżej 18. roku życia. Codziennie w Polsce zgłasza się 19 zaginięć dzieci.

Według analiz MarketsAndMarkets światowy rynek urządzeń nawigujących GPS do 2023 roku osiągnie wartość 2,89 mld dolarów przy średniorocznym tempie wzrostu ok. 13 proc.