Niejasne sformułowanie ustawy pomoże obniżyć podatek handlowy?

Po wielokrotnych próbach wprowadzenia podatek od sprzedaży detalicznej wchodzi w życie! Z powodu opóźnień wpływ do budżetu w 2016 r. ma wynieść 473 mln zł brutto, z kolei w 2017 r. – 1,9 mld zł brutto. Kto od 1 września został objęty nowym podatkiem?

Podatek handlowy zapłacą te firmy, których miesięczny przychód ze sprzedaży detalicznej wynosi powyżej 17 mln zł. Opodatkowana została nadwyżka tej kwoty. Podstawa opodatkowania do 170 mln zł jest objęta stawką 0,8%. W przypadku podstawy opodatkowania przekraczającej tę kwotę obowiązuje natomiast stawka 1,4%.

Chociaż podatek dopiero co wszedł w życie, już budzi kontrowersje. Chodzi między innymi o wysokość drugiego limitu. „Ministerstwo Finansów twierdzi, że limitem tym jest kwota przychodu wynosząca 170 mln zł. Tymczasem z przepisów ustawy wynika, że jest to 170 mln zł plus 17 mln zł” – wyjaśnia w rozmowie z serwisem infoWire.pl Tomasz Siennicki z kancelarii Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy. W związku z tym stawka 1,4% powinna dotyczyć nadwyżki kwoty przychodu wynoszącej 187 mln zł. Wpływy z podatku mogą być więc niższe od zakładanych przez rząd.

Podatkiem nie zostanie objęta sprzedaż na rzecz przedsiębiorców ani ta dokonywana przez sieć. Nie będzie on też naliczany od handlu węglem kamiennym, gazem ziemnym, olejem opałowym ani lekami refundowanymi.

Szacuje się, że nowy podatek zapłaci od 200 do 500 firm. Największymi płatnikami będą Biedronka, Lidl oraz Orlen.