Pułapki dodatkowych obowiązków

korporacja pracownik

W trakcie ostatniego roku, rynek pracy przeżywał swego rodzaju rollercoaster – od zwalniania pracowników z powodu zamykania branż, aż po nakładanie na nich dodatkowych obowiązków z powodu braków kadrowych.
Z najnowszego raportu „People at Work 2021: A Global Workforce view” wynika, jednak, że w przypadku co czwartego mężczyzny i prawie co piątej kobiety możliwości ich rozwoju w trakcie pandemii wzrosły.

Pandemia spowodowała wiele zawirowań na rynku pracy oraz wywarła wpływ na wiele sektorów gospodarki. Pracodawcy częściej niż dotychczas musieli podejmować decyzje związane z ograniczeniami w przedsiębiorstwach, a także dostosować tryb pracy do panujących warunków epidemicznych. Firma ADP, lider usług kadrowo-płacowych w badaniu „People at Work 2021: A Global Workforce view” zbadała, jak pandemia wpłynęła na obowiązki pracowników, a także ich możliwości rozwoju w trakcie pandemii COVID-19.

Krok do przodu, krok wstecz

Po ponad roku trwania pandemii, pracownicy zdążyli już przyzwyczaić się do dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości. W trakcie całego tego okresu, wydawać by się mogło, że możliwości związane z rozwojem kariery i zdolności będą posiadać barierę, jednak jak wynika z badania przeprowadzonego przez ADP „People at Work 2021: A Global Workforce view” połowa polskich pracowników przyznaje, że ich możliwości rozwoju w trakcie pandemii nie zmieniły się. Ponadto 26 proc. mężczyzn przyznaje, że ich perspektywy wzrosły; takiego samego zdania jest 17 proc. Polek.

Przejście na pracę zdalną sprawiło, że rozwój pracowników np. w kwestii obsługi technologii cyfrowych znacznie się polepszył. Zyskali oni nowe doświadczenia, które w przyszłości
z pewnością pomogą im w codziennym funkcjonowaniu w swoich organizacjach. Warto zaznaczyć, jednak, że z raportu „People at Work 2021: A Global Workforce view” wynika, że zaledwie w połowie przypadków przełożeni zadbali o niezbędny dla pracowników sprzęt do pracy. Takie sygnały budzą więc obawy, że pracownicy mogli nie zostać w należyty sposób przeszkoleni czy też z powodu niedostatecznego wyposażenia mogą czuć, że ich rozwój nie uległ progresowi
– twierdzi Anna Barbachowska, HR Business Partner w ADP Polska

Wyzwania dla wybranych

Nie wszyscy pracownicy mogą pochwalić się tym, że w trakcie pandemii zyskali nowe możliwości, m.in. dlatego, że ich stanowisko zostało zlikwidowane, a obowiązki zostały rozdzielone pomiędzy inne osoby. Z danych ADP wynika, że co drugi ankietowany przyznaje, że z powodu zwolnienia kogoś ze stanowiska jego rola w firmie zmieniła się lub przyjął na siebie dodatkowe obowiązki. Co ciekawe częściej dodatkowych zadań podejmowali się mężczyźni (53 proc.) niż kobiety (46 proc.). Sytuacja podobnie przedstawia się także w państwach europejskich, gdzie wskaźnik wśród mężczyzn wyniósł 48 proc., a wśród kobiet 43 proc.

Częstsze  podejmowanie się dodatkowych zadań przez mężczyzn, może wynikać z faktu, że w trakcie pandemii, to właśnie kobiety częściej rezygnowały z zatrudnienia, na rzecz życia prywatnego, w tym opieki nad zdalnie uczącymi się dziećmi. Według badania ADP 44 proc. pracowników przyznaje, że w trakcie pandemii ich pracodawca nie dawał im możliwości dzielenia się swoją pracą czy zadaniami ze współpracownikami. W związku z tym, niektóre osoby nie mogły pozwolić sobie na przyjęcie na siebie dodatkowych zadań, wiedząc, że mogą nie poradzić sobie z już i tak utrudnioną formą pracy – kontynuuje Barbachowska.

Szef docenia starania

Z powodu pandemii benefity pracownicze takie jak owocowe wtorki czy pakiet sportowy straciły na znaczeniu. Znacznie częściej można jednak zauważyć, że pracodawcy starają się wspierać well-being pracowników. Według raportu sporządzonego przez ADP 52 proc. pracowników przyznaje, że w trakcie pandemii COVID-19, pracodawca dbał o ich dobre samopoczucie. Najbardziej docenianymi osobami, są osoby 55+, które uważają, że pracodawca zauważa ich wkład w pracę firmy. Mimo to, co drugi polski pracownik uważa, że bardziej odpowiadał mu sposób, w jaki mógł pełnić swoje obowiązki.

Pandemia przewartościowała potrzeby pracowników oraz benefity, których oczekują od swoich przełożonych. Warto dodać także, że wsparcie dla zatrudnionych osób, jest obecnie niezwykle ważne. Skumulowany od ponad roku stres znacznie wpływa na samopoczucie, ale także efektywność pracowników. Warto więc zadbać nie tylko o ich docenianie, ale także o ich zdrowie psychiczne, by po zakończeniu pandemii, nie okazało się, że dobrze przeszkolona przez nas osoba, którą darzymy ogromnym uznaniem nie musiała korzystać z pomocy psychologa w związku ze stresem i problemami, które przeżywała w trakcie pandemii – kończy Anna Barbachowska.