Stopy Fed w górę? Kurs euro do dolara powrócił w okolice 1,14

Jerome Powell – szef Fed
Jerome Powell - szef Fed

Rentowności polskich obligacji wciąż spadają mimo zbliżającego się wyniku grudniowego posiedzenia Fed. Rynek pozycjonuje się pod gołębi Fed. Kurs EUR/USD powrócił w okolice 1,14 pozwalając EUR/PLN utrzymywać poziomy zbliżone do 4,28.

Rynek walutowy i stopy procentowej

W środę kończy się dwudniowe posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej, po którym powszechnie oczekuje się podwyżki stopy funduszy federalnych o 25 pb do w przedziale 2,25-2,50%. Dla inwestorów ważniejsze będą jednak wyniki najnowszych projekcji makroekonomicznych, a w szczególności ścieżka kształtowania stóp procentowych w przyszłości w kontekście obaw o spowalnianie koniunktury w USA i ogólnie na świecie. Niemniej, nawet jeśli Fed rzeczywiście zrewidowałby dotychczasowe jastrzębie założenia, pokazując to w grudniowej projekcji, przecena dolara względem koszyka walut nie musi być znacząca szczególnie że rynek w ostatnich dniach taki scenariusz wycenia (co widać w notowaniach euro do dolara pomimo napływających na rynek słabych danych z Europy), a członkowie komitetu potwierdzą zapewne wolę dalszych, stopniowych podwyżek stop w przyszłości.

We wtorek, w oczekiwaniu na wynik Fed-u złoty stabilizował się w okolicach 4,28-4,285 przy rosnących notowaniach euro do dolara. Podczas sesji europejskiej kurs EUR/USD przetestował 1,14 i to pomimo publikacji słabszego od oczekiwań indeksu nastrojów gospodarczych Ifo w Niemczech. Grudniowy najniższy od sierpnia 2016 roku poziom 101 pkt. pokazuje bowiem, że spowolnienie w Niemczech to coś więcej niż tylko chwilowa słabość gospodarki. Menedżerowie zza naszej zachodniej granicy coraz pesymistyczniej postrzegają już nie tylko bieżącą koniunkturę, ale też w coraz ciemniejszych kolorach widzą przyszłość. Sytuacja na rynku potwierdza więc, że inwestorzy obecnie pozostają bardziej pod wpływem oczekiwań na zasygnalizowanie spowolnienia cyklu podwyżek stóp w USA w 2019 roku niż bieżącej sytuacji gospodarczej, zdecydowanie przemawiającej na korzyść dolara.

Na lokalnym rynku stopy procentowej wtorek przyniósł spadek rentowności obligacji. Zawęził się też ASW w sektorze 10 lat, chociaż pozostaje on wciąż na podwyższonym poziomie 35 pb. Rynek zbliża się już do negowania podwyżek stóp procentowych w perspektywie dwóch lat (kontrakty wyceniają 80% prawdopodobieństwo podwyżki stóp o 25 pb.). Poprawa nastrojów mogła być wspierana oczekiwaniami na środową publikację słabszej produkcji przemysłowej za listopad. Ekonomiści oczekują bowiem wzrostu wskaźnika o 4,3% r/r wobec 7,4% w październiku (PKO: 1,4% r/r). Dodatkowo dochodzi okresowo niższa podaż papierów skarbowych na rynku pierwotnym. Z kolei na świecie rynek długu wspierają obawy przed spowolnieniem światowej gospodarki.

Rentowności obligacji w kraju spadały, mimo, że na środowym posiedzeniu Fed prawdopodobnie podwyższy stopy o 25 pb. Inwestorzy oczekują jednak złagodzenia tonu komentarza. Za takim scenariuszem przemawiają m.in. rozczarowujące wskaźniki wyprzedzające na świecie i wypowiedzi członków FOMC. Rynek wycenia zaostrzenie polityki pieniężnej w USA w grudniu i kolejną podwyżkę o 25 pb. w 2019 r. Jest to umiarkowany scenariusz w relacji do tego prezentowanego przez bank centralny, który zakłada wzrost podstawowej stopy funduszy federalnych do 3,10% w 2019 r. Patrząc z tej perspektywy, widać asymetryczne ryzyko po stronie możliwej negatywnej reakcji rynku i wzrostu rentowności UST. W przypadku polskiego rynku ten potencjalnie negatywny efekt powinien być jednak neutralizowany poprzez korzystne uwarunkowania na lokalnym rynku.

Wykres dnia: Od ostatniego posiedzenia Fed na rynku FRA gwałtownie spadły oczekiwania na dalsze podwyżki stóp procentowych w USA.
Od ostatniego posiedzenia Fed na rynku FRA gwałtownie spadły oczekiwania na dalsze podwyżki stóp procentowych w USA
Źródło: Thomson Reuters

Autorzy / Źródło: Joanna Bachert, Mirosław Budzicki / PKO Bank Polski