Bożonarodzeniowy szał na rynku pracy. „Tak wielkiego naboru nie było jeszcze nigdy”

logistyka magazynowa

– Żartujemy, że niektóre branże w trybie pilnym poszukują „pomocników Świętego Mikołaja”, bo to od ich znalezienia uzależnione jest czy prezenty trafią na czas do klientów. Ważna jest również obsługa sklepowa, bo akurat w tej branży pracowników od wielu miesięcy bardzo brakuje. Zgłaszają się również restauracje, które potrzebują wsparcia w realizacji zamówień świątecznych. Najwięcej jednak brakuje kurierów i osób pracujących w spedycji. Tutaj rynek byłby w stanie pochłonąć każdą ilość pracowników, tak wielkich naborów nie było jeszcze nigdy – mówi Dorota Siedziniewska-Brzeźniak, prokurent w spółce Idea HR Group.

Pakowanie prezentów, sprzedaż choinek, wsparcie w restauracjach. Na rynku pracy sezonowej gorąco

Pracowników sezonowych potrzeba nie tylko w sezonie wakacyjnym. Eksperci rekrutacyjni od zawsze wskazują, że poza sezonem letnim to właśnie w grudniu na szybkie zatrudnienie mają szanse młode osoby. Pracują one jako pomoc w sklepach, restauracjach czy w firmach kurierskich. Nabory do prac tymczasowych zaczynają się zwykle w listopadzie. W tym roku widoczny jest już pewien problem… chętnych do pracy jest zdecydowanie mniej, choć pensje dla pracowników sezonowych wzrosły w porównaniu z rokiem 2019 o ponad 30%.

– Obserwujemy bardzo dynamiczne zmiany na rynku pracy sezonowej. Już w wakacje był kryzys, co odczuwała boleśnie gastronomia i hotelarstwo. W grudniu będzie jeszcze gorzej. Dotychczas osoby zatrudniane na miesiąc lub na dwa-trzy tygodnie do pomocy znajdowały się raczej bez większych problemów. To szybka praca, dająca całkiem przyzwoite wynagrodzenia. Studenci są zdecydowanie mniej chętni do pracy, wzrosły także oczekiwania finansowe. Dla przykładu trudno jest znaleźć pracownika sezonowego np. do rozdawania ulotek czy do pomocy w sklepach czy punktach zajmujących się pakowaniem upominków za kwotę mniejszą niż 22 złote netto za godzinę – mówi Dorota Siedziniewska – Brzeźniak, prokutent spółki Idea HR Group.

– Jest bardzo dużo ofert pracy w galeriach handlowych. Poszukiwane są hostessy, osoby wspierające sklepy z upominkami, sprzedawcy do sklepów z odzieżą. Jest dużo propozycji pracy przy sprzedaży choinek czy dla osób zajmujących się tymczasową obsługą obiektów handlowych. Na dodatkową pracę mogą liczyć także pomoce kuchenne, bo restauracje pilnie poszukują wsparcia przy realizacji zamówień świątecznych – mówi Dorota Siedziniewska – Brzeźniak. – Oczekiwania pracodawców są zdecydowanie niższe niż przed pandemią, a pensje poszły mocno do góry. Niestety to wiąże się również z prawdopodobieństwem, że usługi zarezerwowane na czas typowo bożonarodzeniowy będą droższe – dodaje ekspertka.

Czy prezenty dojadą do klientów na czas?

Eksperci rynku pracy przyznają, że to jednak w innym sektorze gospodarki grudzień będzie najgorętszym czasem w roku. Już w 2020 roku, w szczycie pandemii, widać było jak istotnym sektorem gospodarki staje się e-commerce i logistyka. W tym roku restrykcje (póki co) są mniejsze, ale konsumenci nie zamierzają rezygnować z zakupów online. Żeby prezenty dotarły pod choinkę potrzeba większej liczby kierowców, kurierów, osób zajmujących się pakowaniem paczek. Obecnie zapotrzebowanie jest większe niż podaż pracowników.

– Są firmy, które zatrudniają każdego pracownika, który zgłosi chęć pracy. Bardziej doświadczonych, mniej doświadczonych. Paczka musi być spakowana i dowiedziona. Obecnie widzimy gorączkowe przygotowania do uzupełniania kadr. Szczyt będzie mieć miejsce już na początku grudnia. Klienci nauczeni doświadczeniem ostatniego roku pewnie będą szybciej zamawiać prezenty. Sklepy online wzmacniają zatrudnienie w obsłudze e-commerce, podobnie jak firmy kurierskie czy transportowe – mówi Dorota Siedziniewska – Brzeźniak.

– Każdy kierowca, każdy kurier, każda osoba gotowa chociaż na kwartał zasilić zespół hali przeładunkowej czy firmy zajmującej się pakowaniem paczek jest na wagę złota. Pracodawcy oferują atrakcyjne wynagrodzenia. One mocno uzależnione są od regionu Polski, ale oferty są zdecydowanie wyższe niż przed rokiem. Poszczególne firmy oferują także wysokie, jednorazowe dodatki. Pracownicy tego sektora są świadomi, że sektor handlowy zaczyna swój szczytowy miesiąc, a bez nich sukcesu komercyjnego nie będzie – mówi ekspertka.