Długoterminowe inwestycje ożywią wzrost gospodarczy w UE

Mateusz Szczurek

Finansowanie wzrostu niezbędnego do pobudzenia gospodarczego w UE to temat konferencji zorganizowanej 6 listopada br. w Brukseli przez Komisję Europejską i prezydencję włoską.  Minister finansów Mateusz Szczurek wziął udział w panelu dyskusyjnym pt. „Odpowiedź i dalsza droga” pod przewodnictwem ministra finansów Włoch, wspólnie z szefami resortów finansów Francji i Holandii oraz przewodniczącym Komisji Gospodarczej i Monetarnej Parlamentu Europejskiego (ECON).

Paneliści byli zgodni, że Europa potrzebuje zarówno odpowiednich projektów inwestycyjnych, jak i dodatkowego finansowania. Przedstawili jednak różną ocenę dotychczas podjętych działań czy konieczności dodatkowych rozwiązań.

Minister Szczurek zwrócił uwagę na konieczność realizowania długoterminowych inwestycji, które sprzyjają wzrostowi w UE. Według ministra tego rodzaju inwestycje potrzebne są zawsze, ale szczególnie w obecnej sytuacji, kiedy otoczenie biznesowe nie pomaga w przezwyciężeniu wyzwań wynikających ze słabego wzrostu gospodarczego oraz niskiego poziomu inwestycji. Minister podkreślił też przeszkody w sferze regulacyjnej, które ograniczają możliwości finansowania przez sektor bankowy oraz zauważył, że większość państw członkowskich ma ograniczone możliwości wspierania inwestycji przy wykorzystaniu środków publicznych, a dalsze działania w postaci restrukturyzacji budżetów mają swoje granice. Zwrócił przy tym uwagę, że Polska przeprowadziła takie działania, których wynikiem było zwiększenie w budżecie wydatków inwestycyjnych z poziomu 4 do 6 procent.

Ponadto zdaniem ministra Szczurka głównym problemem jest brak finansowania typu equity (inwestycje w podmioty z długą historią na rynku, poszukujące źródeł finansowania na dalszy rozwój) co sprawia, że banki niechętnie finansują inwestycje, zwłaszcza na wstępnym etapie ich tworzenia i funkcjonowania. Problemami są też asymetria informacji oraz trudności z rozłożeniem ryzyka inwestycyjnego, szczególnie dla projektów długoterminowych w niepewnym otoczeniu regulacyjnym.

Mateusz Szczurek przypomniał, że odpowiedzią Polski na ww. wyzwania dotyczące niskiego poziomu inwestycji było przedstawienie na początku września br. koncepcji utworzenia Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji. Rozpoczęcie działalności tego mechanizmu wymagałoby wpłat kapitału przez wszystkie państwa członkowskie UE. Kapitał Funduszu byłby zwiększany przez wykorzystanie pożyczek na rynku finansowym. Bezpośredni koszt dla budżetów państw członkowskich UE byłby niewielki w porównaniu do efektów, jakie można stworzyć poprzez taki mechanizm. Fundusz miałby pozytywny wpływ na ograniczenie fragmentacji rynków i płynność. Zaangażowanie środków publicznych pomogłoby w ograniczeniu ryzyka wiążącego się z projektami inwestycyjnymi. Tego typu paneuropejski fundusz pozwalałby finansować projekty, które w przypadku jego braku nie zostałyby podjęte, gdyż nie byłyby nimi zainteresowane państwa członkowskie tylko w swoim zakresie. Jednocześnie służyłyby one długotrwałemu, zrównoważonemu rozwojowi gospodarczemu UE i wspomagałaby dokończenie budowy Wspólnego Rynku.

Dyskusja ta jest obecnie kluczowa dla przyszłości wzrostu gospodarczego w UE. Decyzje w tej sprawie powinny zostać podjęte na posiedzeniach Rady ECOFIN w najbliższych miesiącach.