Nowa lista leków refundowanych. Skorzystają chorzy na obturacyjną chorobę płuc i osteoporozę

rp_34021c6b22_973494633-leki-lista.png

CEO Magazyn Polska

Dzisiaj zaczyna obowiązywać nowa lista leków refundowanych. Jest ona korzystna m.in. dla chorych na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, osteoporozę i osób leczonych chemioterapią cytotoksyczną z powodu choroby nowotworowej. Eksperci podkreślają, że wprowadzone zmiany nie powinny znacząco wpłynąć na wzrost wydatków po stronie pacjentów czy NFZ.

Na wrześniowej liście refundacyjnej znalazły się 63 nowe produkty, w tym jedna substancja czynna – bromek glikopironium.

To dobra informacja dla osób cierpiących na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, bo właśnie w tym schorzeniu będzie stosowany. To już drugi lek wykorzystywany w leczeniu tego schorzenia, który w tym roku trafił na listy refundacyjne – mówi agencji Newseria Biznes Katarzyna Leoszkiewicz z IMS Health, firmy analityczno-doradczej monitorującej rynek farmaceutyczny.

W maju na liście znalazł się stosowany przy tej chorobie lek zawierający indakaterol. Objęcie refundacją kolejnego leku zwiększy zakres dostępnych środków dla pacjentów cierpiących na POChP.

Wchodzi w życie ważna zmiana dla chorych na osteoporozę. Lek zawierający denosumab będzie teraz stosowany u pacjentek od 60. (a nie jak do tej pory – 65. roku życia), przy dowolnym osteoporotycznym złamaniu (dotychczas podawany tylko przy złamaniu szyjki kości udowej i złamaniu kręgowym).

Rozszerzony zostaje też zakres refundacji dla takich substancji czynnych, jak wigabatryna (wskazana przy Zespole Westa) oraz posakonazolu (w lekach stosowanych u dzieci poniżej 18 lat).

Zmniejszy się natomiast dopłata dla pacjentów do leku stosowanego u osób leczonych chemioterapią cytotoksyczną z powodu choroby nowotworowej – do nieco ponad 3 zł.

W poprzedniej edycji listy, obowiązującej od 1 lipca 2014 roku, znacznie wzrosła dopłata z kwoty ryczałtowej do 122,80 zł. Ministerstwo Zdrowia zapowiadało, że to sytuacja przejściowa, a jednocześnie pacjenci mogli korzystać z leczenia szpitalnego w ramach katalogu chemioterapii. Teraz sytuacja wraca do pierwotnego stanu – mówi Leoszkiewicz.

W związku z wyższą ceną w ciągu roku sprzedaż tego leku spadła o 58 proc.

Zmiany dopłaty dla pacjenta dotyczą 655 leków. Jak jednak podkreśla ekspertka z IMS Health, zarówno wzrost, jak i spadek dopłaty są niewielkie.

Nie powinny to wpłynąć na wzrost wydatków pacjenta czy NFZ. Myślę, że poziom dotychczasowego współpłacenia i wydatków pozostanie mniej więcej na tym samym poziomie – zaznacza Katarzyna Leoszkiewicz.

Wprowadzone zmiany w systemie lekowym spowodują również, że zwiększy się liczba pacjentów, którzy będą mogli przystąpić do programu leczenia niedoborów odporności. Dla chorych na stwardnienie rozsiane zostały też zniesione ograniczenia czasowe trwania terapii dla dwóch leków stosowanych w programie.

Z listy wykreślono 26 produktów. W ciągu siedmiu miesięcy tego roku osiągnęły one wartość sprzedaży równą kwocie 3,1 mln zł, liczącą w cenach detalicznych brutto (z tego 1 mln zł wydatkował na nie NFZ, a 2,1 mln zł pacjenci). Na nowej liście znajdują się leki, które są odpowiednikami wszystkich usuniętych preparatów.