Potrzeba silniejszej gospodarki i promocji własnych marek Made in Poland

Sytuacja ekonomiczna Polski jest obecnie bardzo dobra. Chyba jeszcze nigdy w historii nie byliśmy tak blisko Niemiec, czyli najbogatszego kraju w Europie. W tej chwili jesteśmy na poziomie 55% niemieckiego PKB. Niestety, korzystna koniunktura musi się kiedyś skończyć. Czy nasz kraj jest na to gotowy?

Kosztowne programy społeczne

Polska gospodarka rozwija się pomyślnie. Niskie bezrobocie i wzrost eksportu napawają optymizmem. Należy jednak pamiętać o pewnych zagrożeniach. Takim są m.in. realizowane programy społeczne, które choć pożądane, stanowią dla budżetu spore obciążenie. W czasach dekoniunktury mogą okazać się dużym problemem i trzeba mieć to na uwadze.

Potrzeba silniejszej gospodarki

„Trudno nie zgodzić się z pomysłami i propozycjami rządu, żeby zrekonstruować system przemysłu i gospodarczy Polski, zwłaszcza uniezależnić się od zagranicznych inwestorów. Jak na razie w wielu branżach, np. meblarskiej, samochodowej, Polska jest tylko oczkiem w łańcuszku dostaw dla niemieckiego przemysłu eksportowego. Nie mamy własnych marek […] i produktów. Jesteśmy tylko dostawcą” – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl Tomasz Wróblewski, prezes Warsaw Enterprise Institute.

Można wydawać lepiej

Budowa silnej gospodarki to jedno. Po drugie warto się zastanowić, jak minimalizować niepotrzebne koszty państwa. Na pewno należy optymalizować wydatki na programy społeczne. Poza tym konieczne jest ograniczanie biurokracji, a także stwarzanie korzystniejszych warunków do rozwoju dla przedsiębiorców.