Wycena procedur medycznych po nowemu

Dobrawa Biadun, ekspertka Konfederacji Lewiatan
Dobrawa Biadun, ekspertka Konfederacji Lewiatan

Niepokój wzbudza zapowiedź Ministerstwa Zdrowia zmian w finansowaniu świadczeń zdrowotnych. Wycena procedur medycznych od zawsze budziła wiele kontrowersji. Konfederacja Lewiatan i Polska Unia Szpitali Specjalistycznych apelują, aby realna wycena poszczególnych świadczeń odbyła się w sposób transparentny, była konsultowana i to w odpowiednio długim czasie. Zmiany nie powinny być skokowe (np. obniżki procedur medycznych o kilkadziesiąt procent).

Kontrowersje wokół wyceny procedur medycznych dotyczą nie tylko jej wysokości (czy może zbyt niskich stawek), ale także tego kto ma być za wycenę odpowiedzialny (argumentując, że nie powinien to być monopolistyczny płatnik jakim jest NFZ).

Na mocy przyjętych, jeszcze w ubiegłej kadencji, przepisów Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji rozpoczęła przegląd poszczególnych świadczeń w celu określenia ich realnej wyceny.

– Wycena procedur medycznych od zawsze budziła wiele kontrowersji – wskazuje dr Maciej Piróg, prezes PUSS. Trudność w realizacji tego zadania wynika przede wszystkim z wieloletnich zaniedbań w jednolitym, rzetelnym liczeniu kosztów i to przez wszystkich uczestników systemu ochrony zdrowia.

Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmianę tego podejścia. Jednakże czy wyjdzie ona naprzeciw oczekiwaniom uczestników rynku medycznego, którzy chcieliby, aby wyceny procedur medycznych poszły „w górę”, natomiast regulator najczęściej zaczyna zmiany od obniżenia tzw. przeszacowanych procedur medycznych. Argumentacją skądinąd słuszną jest: „a skąd wziąć pieniądze?” na te niedoszacowane, przy zdecydowanie za niskich nakładach na ochronę zdrowia.

Jak w takiej sytuacji odnieść się do informacji o prawdopodobnym obniżeniu wyceny procedur w zakresie: kardiologii interwencyjnej, innych procedur kardiologicznych w zakresie np. elektrokardiologii, czy w okulistyce np. operacji zaćmy? Należałoby przyjąć założenie, że wyliczenia są rzetelne, a nie polegają na powielaniu wieloletnich mitów. Jeżeli tak jest i nie ma szans na dodatkowe zasilenie systemu ochrony zdrowia, to trzeba się natychmiast zastanowić, gdzie te w ten sposób „zaoszczędzone” środki przeznaczyć.

W ocenie Konfederacji Lewiatan najmniejszą dolegliwością dla pacjentów, systemu, ale także dla świadczeniodawców byłoby pozostawienie środków finansowych w gestii tych samych dyscyplin medycznych tzn. kardiologii w ramach opieki koordynowanej (rehabilitacja kardiologiczna), czy okulistyki na inne niedoszacowane procedury zabiegowe – dodaje Maciej Piróg.

Dobrawa Biadun, ekspertka Konfederacji Lewiatan
Dobrawa Biadun, ekspertka Konfederacji Lewiatan

Niestety na tym etapie nie ma możliwości wskazania, czy zmiany mają charakter kompleksowy. Wyceny dotyczące poszczególnych procedur uniemożliwiają jednoznaczne wskazanie czy środki „odjęte” z jednych świadczeń faktycznie trafiają do innych świadczeń z tej samej grupy (np. czy środki zaoszczędzone w ramach obniżenia wyceny świadczeń w kardiologii interwencyjnej zostaną przeniesione na dofinansowanie rehabilitacji kardiologicznej – wskazuje mec. Dobrawa Biadun, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan