KBJ liczy na wzrost zysków z kontraktów z instytucjami publicznymi. Spółka inwestuje w tworzenie własnego oprogramowania

Artur Jedynak

Informatyczna spółka KBJ liczy na zamówienia od urzędów publicznych i zapowiada, że w II półroczu znacząco poprawi swoje wyniki finansowe. Firma, która dotąd koncentrowała się na wdrażaniu gotowych produktów, inwestuje teraz głównie we własne oprogramowanie.

– W ciągu najbliższych kilku lat mamy zapowiedzi z sektora publicznego dotyczącego uruchomienia nowych zamówień podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Artur Jedynak, prezes zarządu KBJ.  Kilka tygodni temu pojawiły się informacje chociażby o planach dużych przetargów, które będą ogłaszane przez ZUS jesienią tego roku. Inne podmioty rynku publicznego również informują o zamówieniach, więc sektor publiczny powinien zamawiać, generować i napędzać rynek w ciągu następnych kilku miesięcy.

Polskie urzędy państwowe stają się coraz nowocześniejsze, zaczynają korzystać z innowacyjnych systemów informatycznych i w coraz większym stopniu wykorzystują technologie internetowe. Dla takich spółek jak KBJ, które dostarczają firmom oraz instytucjom zintegrowane systemy zarządzania, oznacza to szanse na owocną współpracę.

 Wyniki za pierwsze pół roku są dosyć zbliżone do wyników z lat ubiegłych tłumaczy Artur Jedynak.  Nasza firma ma dosyć sporą, charakterystyczną sezonowość, tzn. wyniki pierwszych dwóch kwartałów są najczęściej dużo słabsze od wyników z III i IV kw., to wynika głównie z cyklu projektowego i tego, w jaki sposób realizujemy zamówienia. W tym roku wynik II kw. jest już na plusie w porównaniu do straty z pierwszego i kolejne dwa zapowiadają się dobrze, myślę zatem, że cały rok zamkniemy pozytywnie, tak jak poprzednich kilka lat.

W II kw. KBJ miał 2,1 mln zł przychodów, co jest kwotą minimalnie (o 0,05 proc.) niższą od tej uzyskanej w II kw. 2014 roku. Natomiast w przeciwieństwie do tamtego okresu, gdy spółka poniosła stratę w wysokości 117 tys. zł, w tym roku w okresie kwiecień-czerwiec zarobiła na czysto 183,4 tys. zł.

W najbliższych miesiącach spółka zapowiada rozpoczęcie nowych projektów i podpisanie kolejnych kontraktów. Informuje, że od kwietnia wdraża bardzo duży projekt trzyletni dla Ministerstwa Sprawiedliwości, ma też szereg klientów z przemysłu oraz klientów zagranicznych.

Krótkoterminowe plany zakładają przede wszystkim wzrost organiczny i rozszerzenie działalności o kolejne obszary deklaruje prezes zarządu KBJ. Poza obecnymi obszarami, takimi jak business intelligence czy oprogramowanie w chmurze, w które wchodzimy, w tym momencie rozpoczynamy pracę nad rozwojem linii produktowych dotyczących systemów CRM, czyli systemów obsługi klienta i szeroko rozumianych systemów sprzedaży bezpośredniej przez internet dla dużych przedsiębiorstw. To jest taki główny cel spółki na najbliższe miesiące. A długoterminowo zdecydowanie chcemy przekształcać naszą działalność z charakteru usługowego na bycie dostawcą oprogramowania i sprzedaż własnych produktów.

Obecnie klienci KBJ najczęściej zamawiają oprogramowanie. Spółka koncentruje się na systemach SAP, produktach gotowych dla dużych przedsiębiorstw, które w trakcie wdrożenia są dostosowywane do potrzeb i specyfiki branży. Są to jednak produkty gotowe, ale spółka deklaruje, że zamierza poszerzać swą ofertę.

Inwestujemy w produkcję własnego oprogramowania informuje prezes Artur Jedynak z KBJ.  I w ubiegłym roku, i właściwie przez cały ten rok to był nasz główny przedmiot zainteresowania. Nakłady na prace badawczo-rozwojowe stanowią bardzo istotny element w naszym biznesie i właściwie większość zysku jest przeznaczana na to, aby prowadzić i kontynuować prace rozwojowe. To zaś ma się przełożyć na budowę własnego oprogramowania, które będzie klientom oferowane i sprzedawane.

W całym ubiegłym roku spółka zarobiła 630,5 tys. zł. Ponad 80 proc. tej kwoty przeznaczyła na kapitał zapasowy, natomiast 123,3 tys. zł wypłacono akcjonariuszom w postaci dywidendy.