W II kwartale br. polska gospodarka doświadczyła lekkiej zadyszki

Nie jest ona jednak groźna. Dlatego podtrzymujemy naszą prognozę, że w całym 2015 roku wzrost gospodarczy może sięgnąć 3,8%.

Polski przemysł już nie tak dynamiczny

W II kwartale 2015 roku wzrost gospodarczy w Polsce, zgodnie z tym o czym już wcześniej informował GUS, wyhamował do 3,3% w relacji rocznej z poziomu 3,6% w pierwszych trzech miesiącach roku.

Spadek dynamiki wzrostu to w głównej mierze wpływ słabszych inwestycji. Wzrosły one o 6,4% R/R wobec 11,4% w I kwartale br. i wobec prognozowanego wzrostu o 9,6%. Jednak pomimo słabszych inwestycji struktura polskiego PKB jest bardzo solidna, co z optymizmem każe spojrzeć w przyszłość i oczekiwać przyspieszenia wzrostu w kolejnych kwartałach. Dlatego też podtrzymujemy naszą prognozę, że w całym 2015 roku wzrost gospodarczy może sięgnąć 3,8%. Obecnie największym zagrożeniem dla tej prognozy pozostają obawy i niepewność związane z kondycją chińskiej gospodarki.

Opublikowane dane o PKB w żaden sposób nie wpływają na zmianę oczekiwań co do polityki monetarnej. Zadyszka obserwowana w II kwartale ma jedynie przejściowy charakter, dlatego nie ma podstaw, żeby RPP wróciła do obniżek stóp procentowych. Stąd też kolejną decyzją będzie ich podwyżka. Oczekujemy, że z uwagi na dłuższy okres deflacji, utrzymującą się niepewność związaną z Chinami oraz przyszłoroczną zmianę składu Rady, podwyżka ta będzie miała miejsce dopiero w 2017 roku. To później niż zakłada rynek, który prognozuje podwyżki jeszcze w III kwartale 2016 roku.

Komentarz przygotował:

Marcin Kiepas

Admiral Markets AS Oddział w Polsce