Małgorzata Leitner: Pandemia koronawirusa miała duży wpływ na branżę rozrywkową. Wielu artystów zostało pozbawionych zarobku

Małgorzata Leitner: Pandemia koronawirusa miała duży wpływ na branżę rozrywkową. Wielu artystów zostało pozbawionych zarobku [DEPESZA]

W wywiadzie dla PRoto.pl menedżerka podkreśla, że kryzys i społeczna izolacja wywołane koronawirusem całkowicie zaburzyły rytm funkcjonowania zarówno branży rozrywkowej, jak i modowej. Wiele gwiazd z dnia na dzień zostało pozbawionych dochodów.  Nie udało się też zrealizować zagranicznych kontraktów, co więcej, nie wiadomo też, kiedy zostanie wznowiona ta współpraca. Leitner zapewnia jednak, że jej firma skupiła się na takiej formie działalności, dzięki której pomimo kryzysu nadal może oferować podopiecznym sporo zleceń.

– Wpływ COVID-19 i napędzanego przez niego strachu ma wpływ zarówno na lokalne, jak i globalne interesy branży rozrywkowej. W Warszawie odwołano koncerty, imprezy, pokazy mody, prezentacje, tym samym pozbawiając większość artystów możliwości zarobku. Odwołane loty, przełożone sesje zdjęciowe postawiły pod znakiem zapytania sens dalszych inwestycji w sektorze modelingu – mówi  w wywiadzie dla PRoto.pl Małgorzata Leitner, menedżerka oraz założycielka i właścicielka agencji Avant Mangement i szkoły Avant School.

Jej zdaniem pandemia koronawirusa, izolacja i obostrzenia już poczyniły duże zmiany w branży modowej. Trudno cokolwiek planować, bo nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Szczególnie niepewna jest współpraca zagraniczna.

– Zamknęły się dwie czołowe agencje modelek w Polsce. Międzynarodowa moda została zamrożona z dnia na dzień wraz z zamknięciem granic państw. Działa tylko online booking internetowych świadczeń artystów-influencerów. Kontrahenci chętniej decydują się na działania krótko- niż długoterminowe, wybierają bezpieczną telewizję i wygodny internet, przerzucając budżety do tych sektorów. Działania są podejmowane lokalnie zamiast globalnie – mówi Małgorzata Leitner.

Zdaniem właścicielki agencji Avant Management nawet w momencie, kiedy obostrzenia zostaną całkowicie zniesione i wszystko wróci do normy, współpraca z zagranicznymi gwiazdami będzie mocno ograniczona.

– Zanim ktokolwiek zdecyduje się na zatrudnianie gwiazd z zagranicy, będzie reklamował swoje produkty i usługi lokalnie przy pomocy wyspecjalizowanej w danej branży agencji, realizując łatwo mierzalne, szybkie i wygodne w obsłudze kampanie z udziałem gwiazd i twórców mających łącznie miliony followersów gotowych kupić ich produkty tutaj, zaraz – mówi menedżerka.

Zaznacza jednak, że nawet w tym trudnym czasie jej agencja działa nieprzerwanie. A wszystko dzięki odpowiednim decyzjom podjętym w 2016 roku.

– Chcąc całkowicie uniezależnić się od zagranicznych rynków mody, weszliśmy pełną parą w new business kampanii influencerskich i produkcji programów telewizyjnych. Dzięki takiej dywersyfikacji dzisiaj zachowujemy spokój i płynność podczas kryzysu i co najważniejsze – możemy oferować naszym artystom potok zleceń – mówi Małgorzata Leitner.

Przyznaje, że pandemia i zamknięcie w domach zmieniły sposób prowadzenia komunikacji artystów z mediami i fanami. Większość gwiazd jednak doskonale odnajduje się w nowej rzeczywistości.

Wobec braku możliwości spotkania i bezpośredniego kontaktu wśród artystów królują live’y, calle na Zoomie, relacje na stories i TikToki. Ewentualnie wirtualne wspomnienia z odwiedzanych zimą ciepłych zakątków świata. Mam wrażenie, że coraz bardziej liczy się wartościowy content i wygrywają twórcy, którzy potrafią tworzyć na zawołanie ciekawe treści – mówi właścicielka agencji Avant Mangement i szkoły Avant School.