Polacy coraz chętniej korzystają z płatności bezgotówkowych i stali się liderem w Europie pod względem liczby takich transakcji. Eksperci oceniają, że ten sposób na przyspieszenie płatności będzie szczególnie popularny podczas gorączki przedświątecznych zakupów.
– Przed Bożym Narodzeniem zakupów jest najwięcej, a my potrzebujemy zrobić je szybko – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Aleksander Naganowski, Business Leader Business Development w Mastercard Europe. – Ponadto karta zbliżeniowa pozbawia nas konieczności przewidywania, ile dokładnie gotówki potrzebuję, rozmieniania na drobne itd.
Płatności zbliżeniowe upowszechniają się w Polsce w szybkim tempie.
– Wprawdzie nie każdy ma kartę zbliżeniową, ale pod względem liczby transakcji przeprowadzanych przy użyciu PayPass, Polska jest jednym ze światowych liderów. Więc widać, że jak już Polacy dostana kartę zbliżeniową, to z niej korzystają – mówi Naganowski.
Według ekspertów tak też będzie w przyszłym roku. Przede wszystkim dlatego, że rozwijać się będzie sieć akceptacji kart zbliżeniowych. Od następnego miesiąca wszystkie nowe terminale będą musiały być wyposażone w technologię transakcji zbliżeniowych.
Zdaniem Naganowskiego w przyszłym roku nastąpi również dalszy przyrost transakcji zbliżeniowych mobilnych. Według badań MasterCard w przybliżeniu co czwarty internauta, który planuje wymienić telefon w ciągu kolejnych sześciu miesięcy, chce mieć w nowym urządzeniu możliwość płatności zbliżeniowej.
– Jeśli chodzi o płatności mobilne, jesteśmy na samym początku drogi – mówi Naganowski. – Minął dopiero rok od uruchomienia komercyjnych rozwiązań w tej kwestii. Cieszy nas, że kolejne banki wydają karty zbliżeniowe do telefonów. Prowadzimy też rozmowy z wszystkimi operatorami telefonicznymi i liczymy, że – zgodnie z deklaracjami – dołączą oni do projektu. Wzrost płatności mobilnych jest na razie bardzo szybki i sądzimy, że to początek stabilnego wzrostu w najbliższych latach – dodaje.
Przedstawiciel MasterCard zapowiada, że najpoważniejszym „konkurentem” dla nowej technologii płatności pozostaje wciąż gotówka.
– Mamy tak dużą ilość gotówki na rynku do wyparcia i zamiany na transakcje bezgotówkowe, że każdy kto oferuje płatności elektroniczne, tak naprawdę idzie w tym samym kierunku, co my – mówi Aleksander Naganowski.
Polacy coraz bardziej przyzwyczajają się do płatności bezgotówkowych. Dotyczy to szczególnie osób młodych, chętnie korzystających z nowych technologii. Powrót do płatności gotówką lub kartą z PIN-em odczuwają jako uciążliwy – wynika z przeprowadzonego przez MasterCard eksperymentu, w ramach którego cztery osoby na 24 godziny pozbawiono możliwości płacenia zbliżeniowego smartfonem lub kartą z opcją zbliżeniową.
W eksperymencie wzięli udział ludzie wykształceni, pracujący, w wieku 27-35 lat, obojga płci i mieszkający w dużych aglomeracjach. Uczestnicy przeprowadzonego przez organizację kart płatniczych badania stwierdzili, że brak możliwości płacenia zbliżeniowego wiąże się z dużym dyskomfortem.
– Eksperyment był okupiony stresem, brak PayPassa wiązał się z koniecznością myślenia o gotówce, o tym, gdzie ją wypłacić – mówi Aleksander Naganowski. – Jedna z uczestniczek zwróciła uwagę, że kiedy robi zakupy z dziećmi, to często wrzucają one do jej koszyka dodatkowe produkty. Szybkie opuszczenie sklepu jest wtedy głównym problemem, a płatności zbliżeniowe okazują się ocaleniem.