Branża elektromobilna spodziewa się dobrego roku 2021. Mają zacząć się procesy, którym w 2020 roku przeszkodziła pandemia. Branża spodziewa się szybkiego wzrostu – ponieważ i w Europie i w Polsce sektor elektromobilności rozwija się – pomimo ograniczeń związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. W Polsce dotyczy to prac nad mechanizmami wsparcia – które mają pomóc w szybkim, skokowym powiększeniu się branży – dofinansowaniem do kupna samochodów, budową infrastruktury i wprowadzeniem odpowiednich legislacji.
– W Polsce szczególnie potrzebujemy jeszcze większej dynamiki rozwoju i wzrostu skokowego. Liczba samochodów elektrycznych i innych pojazdów zeroemisyjnych, takich jak samochody dostawcze i autobusy, musi być coraz większa. Mamy nadzieję, że przyczyni się do tego w 2021 roku zapowiadany system wsparcia – powiedział serwisowi eNewsroom Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych. – System ten został wdrożony w obszarze komunikacji zbiorowej. Już 4 stycznia rusza nabór z budżetem 1,3 miliarda złotych. W ślad za tym konkursem pójdą także nabory w obszarze samochodów osobowych i samochodów dostawczych, a w następnej kolejności infrastruktury. To pozwoli, by rzeczywiście w roku 2021 elektromobilność wkroczyła w Polsce na salony. Obecne 80%-owe wzrosty rok do roku mogą być dzięki temu zdecydowanie wyższe, jeśli uda się uruchomić mechanizmy wsparcia, nad którymi prace trwają już miesiącami – zapowiada Mazur.