Veolia zainwestuje w Polsce 700 mln zł. Francuski koncern chce budować nowoczesne i oszczędne sieci ciepłownicze

4d87317985_420933647-veolia-strategia-tlum

Ponad 700 mln zł wyda w tym roku na inwestycje w Polsce francuski koncern energetyczny Veolia. Firma specjalizująca się w dostarczaniu ciepła i pozyskiwaniu energii ze źródeł odnawialnych chce unowocześniać metody utylizacji odpadów.

– Działamy w trzech obszarach biznesowych: energia, odpady, woda – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Gérard Bourland, dyrektor generalny Veolia Polska. – Główną częścią inwestycji energetycznych w 2015 r., a także w 2016 r., będzie poprawa naszych aktywów, tak żeby ograniczyć emisję dwutlenku węgla. Wydamy w tym roku 700 milionów złotych na projekty, które zredukują emisje. Wiemy, że w segmencie gospodarki odpadami, władze dużych miast mają mnóstwo projektów, a my z chęcią weźmiemy udział w przetargach.

Veolia dotąd prowadziła Polsce działalność wspólnie z innym francuskim koncernem EDF pod marką Dalkia. Po rozdzieleniu przejęła polskie aktywa Dalkii i działalność spółki postanowiła kontynuować pod własną marką. Jej specjalnością są nowoczesne, zautomatyzowane systemy ciepłownicze.

Z nowymi inwestycjami w instalacje produkcyjne firma na razie się wstrzymuje, przynajmniej w perspektywie krótkoterminowej. Jak tłumaczy dyrektor, spółka czeka na nowe ustawodawstwo dotyczące energii, żeby mieć jasny ogląd na kolejne lata. Dopiero gdy nowe prawo zacznie obowiązywać, zdecyduje, gdzie i jak zainwestować. Rozwija natomiast sieć dystrybucyjną.

– Jest to element naszej codziennej działalności: poprawiać wydajność naszych sieci i je rozwijać – informuje Gérard Bourland. Wciąż planujemy szybki rozwój w miastach. W Warszawie poprzez współpracę, którą rozwijamy z PGNiG Termika, możemy razem, jako producent i dystrybutor, zoptymalizować i faktycznie poprawić wydajność sieci.

Veolia Polska działa w 40 miastach, z tych największych – obok Warszawy – także w Poznaniu i Łodzi. W sumie z jej usług korzysta ponad 2 mln Polaków. Spółka nie wyklucza podłączenia do swych sieci kolejnych ośrodków, choć jak zaznacza jej szef, zależy to od decyzji samych władz samorządowych. Veolia planuje też inwestycje w pozyskiwanie energii z odpadów.

Odpady są  tradycyjnym źródłem energii – zaznacza dyrektor generalny Veolia Polska. Władze miejskie muszą sobie poradzić z takimi kwestiami, jak oczyszczalnie ścieków czy odpady, a do wytwarzania energii potrzebne jest paliwo. Mamy pomysł na to,  jak zrealizować najlepsze połączenie tego, co nazywamy lokalnymi paliwami, czyli węglem, biomasą, odpadami, tak by zapewnić tanie i wydajne ciepło dla miast.

Veolia nie wyklucza też inwestycji w pozyskiwanie energii z ogniw fotowoltaicznych. Elektrowniami wiatrowymi jednak koncern nie jest zainteresowany.

– Mamy mały projekt w zakresie energii słonecznej, jednak zawsze jest to tylko dodatek do głównej działalności – podkreśla Gérard Bourland. – Jeśli chodzi o wiatr – naszym zadaniem jest zapewniać inwestycje o wartości dodanej, gdzie wymagany jest profesjonalizm pracowników. W przypadku energii wiatrowej nie jest to tak skomplikowane. Trzeba zainwestować w wiatraki i czekać na wiatr, nie jest to tak naprawdę wartość dodana, dlatego nie planujemy inwestycji w energię wiatrową.